Wokół przyszłości Roberta Lewandowskiego powstaje coraz więcej znaków zapytania. Wciąż jednak są dwa rozwiązania sytuacji, w której znalazł się napastnik Bayernu Monachium. Albo będzie musiał zostać do końca kontraktu, a więc do lipca 2023 roku, albo Bawarczycy zgodzą się na transfer i ten dojdzie do skutku już tego lata.
Neuer szczerze o sytuacji Lewandowskiego. Jasny przekaz
Bo to, że Lewandowski chce odejść z Monachium, jest w zasadzie pewne. Świadczą o tym słowa nie tylko samego zawodnika, ale również jego agenta. Pini Zahavi udzielił niedawno mocnego wywiadu, w którym idzie na otwartą wojnę z Bayernem. Jeśli Lewandowski miałby gdzieś odejść, to najbardziej realną opcją wydaje się być FC Barcelona.
Kataloński klub miał już złożyć pierwszą ofertę za Polaka, ale na razie monachijczycy pozostają nieugięci. Przekaz płynący ze stolicy Bawarii jest jasny, Lewandowski w najbliższym okienku transferowym nigdzie nie odejdzie. O zdanie w sprawie całej sytuacji zapytany został również Manuel Neuer, kapitan mistrzów Niemiec.
Neuer nie ma wątpliwości, co do Lewandowskiego. Zwrócił uwagę na jeden szczegół
W rozmowie z "Bildem" bramkarz w kategorycznych słowach zauważył, że kontrakt Polaka wciąż obowiązuje, a ewentualny transfer musi zostać poprzedzony rozmowami. - Zarówno Robert Lewandowski, jak i klub mają jasne pomysły. Robertowi został rok kontraktu, więc na razie jest związany z klubem. Jeśli jest chęć odejścia, to będą rozmowy, a wtedy klub musi się zastanowić nad tym, czy jest sens sprzedawać "Lewego", czy zatrzymać go - powiedział Neuer.
Reprezentant Niemiec zwrócił uwagę na ważny szczegół. Chodzi mianowicie o ewentualnego następcę Lewandowskiego. - Jeśli go sprzedasz, to jakie masz szansę na pozyskanie dobrego napastnika? Klub zawsze tworzył dobry skład, więc jestem pewien, że ponownie podejmiemy właściwe decyzje dla Bayernu - zauważył kapitan Bawarczyków.