- Wystarczy spojrzeć na to, jacy piłkarze przyszli do Niemiec w ostatnim czasie, aby zrozumieć, jak bardzo ta liga się rozwinęła. Javi Martinez kosztował 40 milionów euro, Ibrahim Afellay przyszedł z Barcelony do Schalke, a z Realu Madryt wrócił do nas Nuri Sahin. W trzech ostatnich edycjach Ligi Mistrzów Bayern grał w finale. Liga staje się coraz silniejsza, wszystkie siedem niemieckich zespołów awansowało w tym sezonie z grup w europejskich pucharach - wymienia na łamach "Przeglądu Sportowego" Piszczek.
- Znakomitą reklamą jest też przyjście Pepa Guardioli do Bayernu. Nie umiem sobie wyobrazić, gdzie leży kres rozwoju tej ligi - dodaje piłkarz Borussii Dortmund.
Guardiola szkoleniowcem Bawarczyków zostanie dopiero po zakończeniu sezonu 2012/2013. Po odejściu Hiszpana z Barcelony latem 2012 roku zaczęto spekulować, w którym europejskim klubie będzie on kontynuował trenerską karierę. Łączono go głównie z klubami Premier League, m.in. Manchesterem City i Chelsea Londyn, ale ostatecznie Guardiola zdecydował się na ofertę Bayernu.