Robert Lewandowski, Borussia Dortmund

i

Autor: East News Robert Lewandowski

Niemieccy dziennikarze UPOKORZYLI Lewandowskiego?! Ten wybór to WSTYD!

2019-12-30 18:38

Niekiedy o historii bardzo szybko się zapomina. Wszak najważniejsze są aktualne wydarzenia, które wpływają na życie codzienne. Ale od specjalistów wymaga się tego, aby o przeszłości pamiętali i oceniali ją obiektywnie. I tego obiektywizmu zabrakło nieco niemieckim dziennikarzom, którzy nie wybrali Roberta Lewandowskiego do drużyny marzeń Borussii Dortmund w mijającej dekadzie.

Kapitan reprezentacji Polski zespołowi z zachodu Niemiec zawdzięcza naprawdę wiele. To właśnie w BVB dostrzeżono jego talent, a następnie wypłynął na szerokie wody. Chyba każdy kibic pamięta jego popis w meczu z Realem Madryt w półfinale Ligi Mistrzów. W sezonie 2012/13 w spotkaniu w Dortmundzie Polak zdobył aż cztery bramki i otworzył Borussii drogę do finału.

W sumie latach 2010-2014 Lewandowski zdobył dla BVB 103 bramki w 187 meczach. W dodatku wywalczył z tą drużyną dwa mistrzostwa Niemiec, krajowy Puchar, dotarł do finału Ligi Mistrzów i został królem strzelców Bundesligi. Takie osiągnięcia nie wystarczyło najwyraźniej, aby znaleźć miejsce dla Lewandowskiego w drużynie marzeń Borussii Dortmund w dekadzie 2010-2019.

Niemieccy dziennikarze Sky Sport opublikowali "jedenastkę", w której w ataku umieścili Pierre-Emericka Aubameyanga. Gabończyk co prawda również zapisał się na kartach historii BVB, ale chyba nie w takim stopniu jak Lewandowski. Podobnie uważają eksperci z Polski. - Skoro nie ma tu Roberta Lewandowskiego, to trzeba zorganizować akcje. Wysyłamy kontener maści na... lepszą pamięć - napisał Mateusz Borek na Twitterze odnośnie wyboru dziennikarzy. I z dziennikarze Polsatu Sport trzeba się zgodzić. Brak Polaka w tym zestawieniu to wstyd.

Najnowsze