"Super Express": - Podobno kochasz sport?
Osi Ugonoh: - Nie potrafię bez niego żyć. To dla mnie odskocznia od sesji i wybiegów oraz sposób na zachowanie pięknego ciała. Ćwiczę nawet pięć razy w tygodniu: jogę, pilates, na siłowni. Wcześniej, na studiach w Irlandii, trenowałam biegi na 400 i 800 m. Kilka miesięcy temu brałam udział w reklamie sportowej kolekcji H&M.
- Jaki jest twój ulubiony zespół?
- Real Madryt. Mój chłopak jest zagorzałym fanem tego klubu, dlatego hasło "Hala Madrid" nie jest mi obce.
Robert Lewandowski jeździ Maserati GranTurismo Sport
- Miliony kobiet szaleją za gwiazdą "Królewskich" Cristiano Ronaldo. Ty także?
- Faktycznie jest przystojny, ale nie w moim typie, zbyt zapatrzony w siebie.
- A polscy sportowcy?
- Najprzystojniejszy jest siatkarz reprezentacji Polski Andrzej Wrona. Tylko lepiej, żeby tego nie czytał, bo mam go w znajomych na Facebooku i jeszcze sobie coś pomyśli (śmiech). Bardzo atrakcyjny jest także Robert Lewandowski. W programie "Top Model" zawiesiłam nawet jego plakat nad łóżkiem.
- Boisz się o zdrowie brata, kiedy oglądasz jego walki bokserskie?
- Nie. Modlę się tylko do Boga, żeby wykonywał jak najlepiej to, co kocha robić. Jako wielka fanka Izu zawsze ślepo wierzę w jego sukces. Do tej pory wygrał wszystkie walki, więc nie musiałam się martwić o jego zdrowie.
- Jakie są wasze relacje?
- Bardzo dobre, zawsze mogę na niego liczyć. Mimo że mieszka w Las Vegas, przynajmniej raz w tygodniu długo rozmawiamy telefonicznie.
- Izu miał wpływ na twój sukces w "Top Model"?
- Tak, zagrzewał mnie do walki. Przed finałowym odcinkiem, gdy sparaliżował mnie stres, przysłał mi SMS-a: "Gratuluję zwycięstwa. Jestem z ciebie dumny siostrzyczko. Zasłużyłaś sobie na to jak mało kto". Postawił mnie na nogi niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Jest fantastycznym psychologiem. Śmiejemy się z Ogi (druga siostra), że na każdym kroku daje nam złote rady.
- Wiedziałaś, że kierownik działu sportowego "SE" Andrzej Kostyra namawiał Izu, żeby został sportowym komentatorem?
- Naprawdę? Jestem trochę zaskoczona, chociaż... ma ku temu predyspozycje. Wierzę, że świetnie poradziłby sobie w tej roli. Mam bardzo inteligentnego i elokwentnego brata, z którego jestem bardzo dumna. Izu jest moim idolem!