PSG jest ponoć gotowe głębiej sięgnąć do portfela. Właściciele paryskiej ekipy mają bowiem jasno sprecyzowany plan. Pozbędę się po zakończeniu rozgrywek Zlatana Ibrahimovicia (129 meczów we Francji, 96 goli), a w jego miejsce ściągną jednego z trójki - pomijając Lionela Messiego, ropa naftowa już nie kosztuje 100 dolarów za baryłkę - najlepszych zawodników świata. Cristiano Ronaldo (o tym już pisaliśmy), Neymara (o tym jeszcze nie) lub właśnie Roberta Lewandowskiego.
Tak przynajmniej informuje francuskie "L'Equipe". Dodając zarazem, że Polak odpowiedział już na zakusy mistrzów Francji. Ustami swojego agenta, Cezarego Kucharskiego, oznajmiając, że zainteresowanie PSG zwyczajnie mu schlebia.
Gonzalo Higuain za Roberta Lewandowskiego?
Wyjdzie, nie wyjdzie? PSG kogoś kupi, to pewne. Mają pieniądze, machają nimi od kilku miesięcy, więc gwiazda światowego formatu w Paryżu po prostu się pojawi. Zabranie Ronaldo z Santiago Bernabeu tymczasem oddala się. Ban transferowy od FIFA, Zinedine Zidane - w Madrycie tworzy się nowy projekt i Florentino Perez nie powinien mieć problemu, by odrzucić nawet najwyższe oferty. Neymar to znowu tajemnica. Brazylijczyk walczy o wyższy kontrakt z Barceloną i dlatego pozwala sobie na pewne ukłony w stronę PSG czy nawet Realu Madryt. Pójdzie jednak najpewniej tam, gdzie rzucą mu najwyższą kwotę.
Franz Beckenbauer: Widzę Lewandowskiego w Realu Madryt
Lewandowski wygląda natomiast idealnie. Bayern szuka następcy - stąd pomysł zakupu Gonzalo Higuaina, rozgrywającego w Napoli absolutny sezon życia. Polak jest też w najlepszym wieku, momencie kariery, a o jego transferze informują już nawet osoby blisko związane z Bayernem Monachium - na czele z Franzem Beckenbauerem. Do tej pory faworytem w wyścigu był Real Madryt, ale skoro FIFA ukarała klub z Madrytu zakazem kupowania, ktoś będzie musiał ich zastąpić.
Jak myślicie: Anna Lewandowski i Paryż. Dobre połączenie?