"Super Express" otrzymał od niemieckiego menedżera Lewandowskiego Maika Barthela najbardziej szokujące groźby skierowane do polskiego piłkarza za pośrednictwem portalu Facebook. - Zamierzam udać się z nimi do prawnika - podkreśla w rozmowie z nami Barthel.
"Nikczemny, niewdzięczny psie!!" - pisze do Lewandowskiego użytkownik Fabi Wieland. "Judasz, wypieprzaj w końcu z Dortmundu. Nie jesteś dortmundczykiem, bo inaczej byś przedłużył (kontrakt)" - taki wpis zamieścił z kolei kibic Westfalen Stadion.
Ale najbardziej szokujący jest ten od użytkownika o... polskim nazwisku, Piotrek Odziemek (ze Szczecina): "Jeśli pójdziesz do Bayernu, mam nadzieję, że połamią ci obie nogi i nigdy nie będziesz mógł już grać w piłkę!!".
Lewandowski to nie pierwszy piłkarz w lidze niemieckiej, który dostaje nienawistne e-maile, bo plotkuje się o jego przenosinach do Monachium. Kiedy w 2011 roku z Schalke 04 Gelsenkirchen do Bayernu przechodził Manuel Neuer, otrzymywał pogróżki od pseudokibiców obu drużyn. Na szczęście teraz bramkarz reprezentacji Niemiec ma już spokój, gra w Bayernie.
Oby i Lewandowski nie ucierpiał w tej aferze.