Robert Lewandowski

i

Autor: East News Robert Lewandowski

Bayern Monachium znów rozbija Schalke! Robert Lewandowski z kolejną bramką

2021-01-24 17:21

Fani i zawodnicy Schalke 04 Gelsenkirchen nie mogli mieć wielkich nadziei na pozytywny wynik w meczu z Bayernem Monachium. Choć początek meczu był w ich wykonaniu całkiem niezły, to z biegiem czasu mistrzowie Niemiec coraz boleśniej punktowali swoich rywali i ostatecznie wygrali 4:0. Jedną z bramek zdobył Robert Lewandowski, który nie jednak nie rozegrał pełnych 90 minut.

Schalke Gelsenkirchen - Bayern Monachium 0:4 (0:1)

Bramki: 33', 88' Mueller, 54' Lewandowski, 90' Alaba

Żółte kartki: 80' Nastasić, 84' Boateng

Schalke: Fahrmann - Becker, Kabak, Nastasić, Oczipka - Stambouli, Serdar - Raman, Uth, Harit (72' Schopf) - Hoppe (72' Boujellab)

Bayern: Neuer - Sule, Boateng, Alaba, Davies (68' Hernandez) - Kimmich, Goretzka - Gnabry (64' Musiala), Mueller, Sane (64' Coman) - Lewandowski (80' Choupo-Moting)

To, co dzieje się z drużyną Schalke 04 w tym sezonie, jest nie do pomyślenia. W 17 spotkaniach tego sezonu niegdyś jedna z najmocniejszych niemieckich ekip zwyciężyła tylko raz, 4-krotnie zremisowała i poniosła aż 12 porażek. Trudno było więc oczekiwać, że Schalke w starciu z Bayernem Monachium będzie w stanie bić się o zdobycz punktową.

Pierwsza połowa nie była jednak zła w wykonaniu gospodarzy, którzy kilkukrotnie zagrażali bramce Manuela Neuera. Z kolei Bayern atakował częściej, ale nie potrafił się wstrzelić. Dopiero w 33' minucie Thomas Mueller zdołał skruszyć obronę Schalke, trafiając do siatki głową po bardzo dobrym podaniu Kimmicha. W pierwszej części meczu dwie dobre okazje na zdobycie bramki miał Robert Lewandowski, ale najpierw uderzał niecelnie, a później jego strzał obronił golkiper rywali.

W drugiej części spotkania oglądaliśmy już nieco inne widowisko. Schalke wciąż było groźne, ale ataki gospodarzy kończyły się często niecelnymi strzałami. Natomiast piłkarze Bayernu nastawili celowniki już dużo lepiej, a strzelanie w drugiej połowie, w 54. minucie, rozpoczął Robert Lewandowski. Polak otrzymał wspaniałe, długie podanie od Kimmicha, dobrze przyjął piłką i trafił do siatki obok obrońcy i bramkarza Schalke. Jego gola możecie zobaczyć TUTAJ.

W 80. minucie spotkania Polak zszedł z boiska, choć może gdyby został, to strzeliłby więcej bramek, ponieważ obrona Schalke posypała się w końcówce meczu. W 88. minucie drugą swoją bramkę, znów po dograniu od Kimmicha, zdobył Thomas Mueller, a dwie minuty później wynik meczu ustalił David Alaba, pokonując Fahrmanna strzałem z dystansu. Ostatecznie Bayern wygrał 4:0 i umocnił się na pozycji lidera, z kolei Schalke coraz bardziej jest zagrożone spadkiem.

Najnowsze