Jak poinformował dyrektor sportowy Borussii Michael Zorc, jest już przesądzone, że Lewandowski nie przedłuży umowy. Sam piłkarz nie wyklucza, że mógłby do połowy 2014 r. pozostać w BVB. Dla Borussii nie jest to dobre rozwiązanie, bo przeszłaby jej koło nosa wielka kasa.
W środę w ćwierćfinale Pucharu Niemiec Bayern - Borussia (1:0) Lewandowski nie dał władzom klubu z Monachium kolejnych argumentów, by jednak wyłożyć pieniądze na niego.
Nie strzelił gola, a jego drużyna zagrała bardzo słabo i nie obroni Pucharu Niemiec.