Od kilku dni temat pięciu piłkarzy, którzy nie poddali się szczepieniu przeciw COVID-19 nie schodzi z czołówek niemieckich gazet. Nie zaszczepieni do tej pory - Joshua Kimmich, Serge Gnabry, Jamal Musiala, Eric-Maxim Choupo-Moting i Michael Cuisance zostali poddani izolacji, bo mieli kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem i zgodnie z wymogami musieli być odseparowani od pozostałych kolegów. Kimmich o którym było najgłośniej w kontekście szczepień, kilka tygodni temu publicznie przyznał, że ma obawy przed zaszczepieniem się, ze względu na brak długotrwałych badań nad szczepionkami. Ale nie wykluczył, że w przyszłości przyjmie szczepionkę. Według najświeższych informacji „Bilda” i „Kickera”, Gnabry i Musiala zostali już zaszczepieni. Wg niemieckich dziennikarzy Musiala nie poddał się wcześniej szczepieniu dlatego, bo Komitet ds. Szczepień w Niemczech zalecał do sierpnia, żeby dzieci i młodzież do lat 18 nie były szczepione, ze względu na to, że ryzyko ciężkiego przechodzenia COVID- 19 w tej grupie wiekowej nie jest duże. Musiala dopiero w lutym tego roku skończył 18 lat. Obecnie w zespole mistrzów Niemiec pozostaje trzech piłkarzy, którzy nie są zaszczepieni – Kimmich, Choupo-Moting i Cuisance.
Marek Papszun w Legii?! Mamy odpowiedź prezesa Rakowa, jasne stanowisko