Artiom Rudniew, najlepszy piłkarz Ekstraklasy według "Super Expressu": Nie zostawię Lecha zimą WYWIAD

"Super Express": - Z przytupem zakończyłeś jesień w Ekstraklasie. Hat trick z Zagłębiem (3:2) tylko przypieczętował twoje zwycięstwo w naszych klasyfikacjach…

Artiom Rudniew: - To bardzo miłe, nie spodziewałem się aż takiego uznania. Ale myślę, że stać mnie na to, żeby wiosną sięgnąć po koronę króla strzelców i znów dostać od was takie wyróżnienie.

- Masz taką przewagę, że tak naprawdę możesz zostać najlepszym strzelcem, nawet jeśli zimą zmienisz klub…

- To by było coś! (smiech) Wygląda jednak na to, że zostanę w Lechu. I wiesz co? Wcale nie będę narzekał. Poznań to świetne miasto do gry w piłkę. Poza tym wierzę, że uda się wprowadzić Lecha do pucharów.

- Już tylko pierwsza trójka jest waszym celem? Mistrzostwo jest mało realne?

- Podium jest w zasięgu ręki. O mistrzostwo może być jednak trudno, bo inne drużyny mają dużą przewagę. Mogę tylko obiecać, że zrobię wszystko, żeby tytuł mistrzowski po dwóch latach wrócił do Poznania.

- Kogoś się obawiasz w wyścigu po koronę króla strzelców? Biton, a może Ljuboja?

- Obaj są groźni, jednak największe zagrożenie czuję ze strony Tomasza Frankowskiego. Jest zawsze niebezpieczny.

- Mówi się, że nie tylko kibice, ale również piłkarze nie pałają miłością do trenera Bakero. Jakie są wasze stosunki?

- Bardzo go szanuję, wydaje mi się, że zrobił dużo dobrego dla Lecha.

- To był zwariowany rok. Strzeliłeś mnóstwo bramek, udało się trafić w reprezentacji, ale przede wszystkim zostałeś ojcem...

- Tak, to był najlepszy dzień w moim życiu. Rodzina zawsze jest dla mnie najważniejsza, a córka to moje oczko w głowie. W poniedziałek skończyła 8 miesięcy i muszę to powiedzieć: jest wspaniała. Bardzo szybko nauczyła się raczkować. Co więcej, jest prawdziwą córeczką tatusia, bo lubi oglądać mecze piłkarskie. Serio!

- Zabierasz córkę do ojczyzny na święta?

- Tak, zawsze staram się spędzać święta z rodziną na Łotwie. Tam też spędzę sylwestra. Będę ja z żoną i nasi rodzice, czyli dziadkowie Ariny.

Klasyfikacje "Super Expressu"

NAJLEPSI NAPASTNICY

1. A. Rudniew (Lech) śr. 3,94

2. T. Frankowski (Jagiellonia) śr. 3,31

3. P. Nakoulma (Górnik) śr. 3,25

Najlepsi obcokrajowcy

1. A. Rudniew (Łotwa, Lech) śr. 3,47

2. D. Kuciak (Słowacja, Legia) śr. 3,50

3. S. Pareiko (Estonia, Wisła) śr. 3.47

Piłkarz sezonu

1. A. Rudniew (Lech) śr. 3,94

2. D. Kuciak (Legia) śr. 3,50

3. S. Pareiko (Wisła) śr. 3,47