Awans w Lidze Konferencji to miły prezent
Piłkarze Legii zajęli drugie miejsce w grupie Ligi Konferencji i zagrają w fazie pucharowej tych rozgrywek. - To miły prezent dla kibiców na święta, ale myślę, że klub chętnie by zamienił dwa lub nawet cztery wiosenne spotkania w fazie pucharowej LKE na mistrzostwo Polski - napisał Kamil Kosowski o awansie Legii do fazy pucharowej Ligi Konferencji w komentarzu na łamach "Przeglądu Sportowego". - Może tytuł krajowy nie oznacza wielkich pieniędzy, ale jest ogromną szansą, by je uzyskać w następnym sezonie. (...) ...niż w Lidze Konferencji, którą niezmiennie uważam za ligę pocieszenia. Wiem, co się do mnie przykleiło, niech więc zostanie... ligą lub pucharem Biedronki - stwierdził.
Legia Warszawa da Norwegom w Molde? „To rywal w zasięgu wicemistrza Polski”
Wygraną z Alkmaar warszawski zespół osłodził sytuację po słabej rundzie
Celem numerem 1 dla warszawskiego klubu jest odzyskanie mistrzostwa Polski po trzech latach przerwy. Jednak były kadrowicz uważa, że wcale nie będzie do dla stołecznych piłkarzy prostym zadaniem. - Legia nie będzie miała łatwo w lidze, bo wiosną nadal będzie rywalizowała w europejskich pucharach. Trzeba przyznać, że czwartkowym zwycięstwem nad AZ warszawski zespół osłodził sytuację po słabej rundzie w swoim wykonaniu - dodał były reprezentant Polski na łamach "Przeglądu Sportowego".