Po pierwszej połowie Wisła prowadziła 1:0. Nie zanosiło się na zmianę wyniku. W końcu po godzinie kontuzji doznał Filip Marković. Trener Vitezslav Lavicka dokonał roszady w składzie. W miejsce Serba wszedł Robert Pich. I szybko zapracował na miano bohatera. Bo to po jego strzałach i akcjach Śląsk cieszył się ze zwycięstwa.
Jedenastka Stulecia Jagiellonii Białystok. Przemysław Ofiara wskazał najlepszych!
Najpierw Słowak popisał się efektownym uderzeniem pod poprzeczkę. Strzał był silny, co widać na powtórkach. W ten sposób zrobiło się 1:1. Pich jeszcze raz przypomniał o sobie, gdy w końcówce przedarł się lewą stroną i następnie dośrodkował na pole karne. Piłka trafiła do Przemysława Płachety, który od razu zdecydował się na strzał. Futbolówka odbiła się jeszcze przed bramkarzem Wisły Krzysztofem Kamińskim i wpadła do siatki Nafciarzy. Śląsk triumfował 2:1 po akcjach rezerwowego Picha. Wrocławianie w rundzie finałowej zagrają w grupie mistrzowskiej.
Tak Pelle z Holandii przerwał niemoc Cracovii [WIDEO]