Boisko, piłka

i

Autor: East News

Dramat na meczu pod Opolem. Reanimacja piłkarza na boisku trwała 45 minut

2021-09-12 21:46

Do przerażających scen doszło podczas meczu A-Klasy pod Opolem. W drugiej grupie doszło zmierzyły się LZS KS Kruszyna-Prędocin i LZS Burza Lipki. Nagle jeden z piłkarzy stracił przytomność. Jeden z piłkarzy gości był reanimowany na murawie aż 45 minut. Przetransportowano go do szpitala śmigłowcem LPR. Trafił do szpitala w Opolu.

Przerażająca historia z jednej z opolskich klas A. Podczas meczu LZS KS Kruszyna-Prędocin - LZS Burza Lipki doszła do strasznej historii. Jak informuje portal ProstoZOpolskiego.pl, niedługo po godzinie 18 doszło do utraty przytomności u jednego z zawodników z Lipek. Niestety, konieczne było podjęcie akcji reanimacyjnej. Tragiczne wydarzenie miało miejsce w samej końcówce spotkania.

Akcja ratownicza podczas meczu klasy A

– W akcji uczestniczyły dwa zastępcy z JRG Brzeg. Strażacy przez pierwsze 15 minut prowadzili akcję reanimacyjną. Po 15 minutach akcję przejęła załoga lądującego śmigłowca LPR. Po 45 minutach udało przywrócić się funkcję życiowe. – poinformował portal ProstoZOpolskiego.pl mł. asp. Marek Zagórski z Państwowej Straży pożarnej w Brzegu. Akcja reanimacyjna trwała około trzech kwadransów i szybko przetransportowano go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Opolu.

Nowe informacje o kontuzji Lewandowskiego! Wiemy, co z występem z Barceloną

Najnowsze