Cała piłkarska rodzina pogrążyła się w żałobie. Nie żyje Dariusz Szczepaniak, zaledwie 45-letni trener i piłkarz. W wielkopolskim regionie był doskonale znany ze swoich aktywności dla świata futbolu. Pracował także z dziećmi w jednej ze szkół. - To olbrzymia strata dla całego środowiska piłkarskiego, ale i dla naszej społeczności. To nie tak miało być… - żegnał go burmistrz Maksymilian Ptak. Do tragicznego zdarzenia doszło podczas ostatniego meczu turnieju.
Arkadiusz Milik nie dokończył meczu z Monzą! Kontuzja wykluczy go z gry
Finał WOŚP. Tragedia podczas meczu. Nie żyje Dariusz Szczepaniak
Jedną z atrakcji finału WOŚP w Ostrzeszowie był turniej piłki nożnej. Podczas ostatniego spotkania zasłabł Dariusz Szczepaniak. Momentalna reakcja i reanimacja trenera nie przyniosła rezultatów. 45-latek zmarł.
- Czasami niestety przychodzi nam się dzielić tragicznymi wiadomościami. Dariusz Szczepaniak zmarł nagle, na boisku, wspierając szczytną ideę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - czytamy w mediach społecznościowych Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej.
Pożegnał go także burmistrz Maksymilian Ptak. - Dariusz charakter i serce zostawiał na boisku jak mało kto. Był oddanym nauczycielem i dobrym kolegą. To olbrzymia strata dla całego środowiska piłkarskiego, ale i dla naszej społeczności. Rodzinie i Bliskim składam szczere kondolencje i wyrazy współczucia. Spoczywaj w pokoju! - napisał na Facebooku.
Kim był Dariusz Szczepaniak?
Dariusz Szczepaniak pracował w Liceum Ogólnokształcącym w Ostrzeszowie. Prowadził zajęcia także w okolicznej gminie Grabów nad Prosną. Występował w barwach Victorii Ostrzeszów, Białego Orła Koźmin Wielkopolski czy Centry Ostrów Wielkopolski. Jako trener prowadził m.in. Orła Mroczeń czy LKS Czarnylas.