Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów

i

Autor: CYFRASPORT

Ekstraklasa: GKS Bełchatów - Ruch Chorzów. Niebiescy wygrywają po dramatycznej końcówce!

2015-03-16 21:35

14-krotny mistrz Polski z Chorzowa pokazał żalazne nerwy - po dramatycznej końcówce Ruch pokonał w Bełchatowie GKS 1:0 i zbliża się do miejsca dającego utrzymanie. Bohaterem "Niebieskich" łotewski napastnik Eduards Visnakovs.

Ruch przegrał cztery ostatnie mecze na wyjeździe i niewiele zapowiadało, że uda się przełamać złą passę z walczącym o ósemkę GKS-em.

Tymczcasem to ekipa Fornalika przeważała i powinna prowadzić, ale źle nastawiony celownik miał najlepszy strzelec zespołu, Grzegorz Kuświk.

Potem na boiusku długo nic się nie działo, ale końcówka chyba jednak to wynagrodziła. Zaczął Eduards Visnakovs, który ładnie, głową - pokonał bramkarza gospodarzy. Chwilę potem ci mieli karny, ale Flis trafił w Putnocky'ego - w myśl zasady, że obronionych jedenastek nie ma. Na koniec była czerwień Pawła Baranowskiego.

Ekstraklasa: Jak strzelają to tylko z karnych. Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 1:1

Trzy punkty jadą na Śląsk i Ruch traci już tylko punkt do Cracovii, która jest czternasta, a dwa do trzynastej Pogoni. GKS jest jedenasty, ale z dwupunktową stratą do wirtualnej, na razie, grupy mistrzowskiej.

GKS Bełchatów - Ruch Chorzów 0:1 (0:0)

Bramka: Visnakovs (89.)

GKS: Dariusz Trela - Adrian Basta, Paweł Baranowski, Marcin Flis, Damian Zbozień - Michał Mak (75. Andreja Prokic), Patryk Rachwał, Grzegorz Baran (46. Paweł Komołow), Kamil Wacławczyk (70. Sebastian Olszar), Maciej Małkowski - Arkadiusz Piech

Ruch: Matus Putnocky - Martin Konczkowski, Michał Helik, Marcin Malinowski, Paweł Oleksy - Jakub Kowalski (79. Marek Zieńczuk), Łukasz Surma, Bartłomiej Babiarz, Filip Starzyński (86. Michał Efir), Rołand Gigołajew - Grzegorz Kuświk (70. Eduards Visniakovs)

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze