To był ten najważniejszy mecz w rundzie. Dla obu ekip. GKS Bełchatów i Zawisza Bydgoszcz zagrały w sobotę o życie. Oba zespoły traciły do bezpiecznego miejsca cztery "oczka" i stało się jasne, że ich przyszłość zależy od tego jednego popołudnia. Remis nie urządzał nikogo. Remis oznaczał natychmiastowy koniec.
Historyczny awans! Termalika Bruk-Bet Nieciecza w Ekstraklasie
Podopieczni Mariusza Rumaka o podziale punktów nie chcieli nawet myśleć. Rzucili się na przeciwników od pierwszej minuty. Ci postanowili czekać. Nie wiadomo tylko na co. Minęło jedenaście minut, a przegrywali już dwoma bramkami. W obu przypadkach znakomicie zachował się Portugalczyk Mica. Najpierw wykorzystał podanie Jakuba Wójcickiego, a po chwili sam wyłożył futbolówkę Josipowi Barisisciowi.
Ekipa Kamila Kieresia ocknęła się dopiero po przerwie. Fakt, że do 60. minuty w ogóle trzymała się nogach, był sporym zaskoczeniem. Szkoleniowiec bełchatowian szukał rozwiązań zastępczych, pierwszą zmianę wykonał jeszcze przed przerwą, ale ostatecznie o chwilowym powrocie do gry GKS-u zadecydowali bydgoszczanie. Asystę przy bramce Macieja Małkowskiego zanotował bowiem Jakub Wójcicki.
Tyle że radość gospodarzy trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund. W krótkim odstępie czasu Zawisza wykonała dwa kolejne uderzenia i ostatecznie znokautowała w Bełchatowie GKS. Wynik 4:1 oznacza, że w przyszłym sezonie podopieczni Kamila Kieresia prawdopodobnie walczyć będą na drugim froncie. Zawisza tymczasem w ostatnich kolejkach powalczy z Koroną Kielce, Górnikiem Łęczna oraz Podbeskidziem Bielsko-Biała o pozostanie w lidze.
GKS Bełchatów - Zawisza Bydgoszcz 1:4 (0:2)
Bramki: Małkowski 60 - Mica 8, Barišić 11, 63, Świerczok 66
Bełchatów: Emilijus Zubas - Damian Zbozień, Paweł Baranowski, Marcin Flis, Adam Mójta - Łukasz Wroński (69. Andreja Prokić), Patryk Rachwał, Piotr Witasik (42. Pawieł Komołow), Kamil Wacławczyk (69. Sebastian Olszar), Maciej Małkowski - Arkadiusz Piech
Zawisza: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, 4. André Micael, Luka Marić, Cristian Pulhac -Bartłomiej Pawłowski (80. Jakub Smektała), Iwan Majewskij, Kamil Drygas, Mica, Alvarinho (90. Stefan Denković) - Josip Barišić (65. Jakub Świerczok)
Żółta kartka: Majewskij
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail