- Może przy naszej wyjazdowej "mizerii" powinniśmy się cieszyć z tego punktu. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że Barcelona tu nie grała - mówił po ostatnim gwizdku trener Polonii Jacek Zieliński.
Od początku na boisku panował chaos. Obie drużyny miały okazje, ale w decydujących momentach piłkarze zachowywali się fatalnie. Jedyną efektowną akcją była "klepka" Ntibazonkizy i Suvorova. Suvorov na lewym skrzydle uruchomił Saidiego, a ten odegrał z powrotem do kolegi w pole karne. Mołdawianin uderzył technicznie i był o krok od przelobowania Gliwy. Bramkarz Polonii z najwyższym trudem sięgnął piłki.
Tempo i poziom gry sprawiały, że z każdą minutą kibice coraz głośniej przeklinali lub w najlepszym przypadku gorzko wzdychali. Tuż przed końcem podanie pod samą bramkę dostał Cani, ale lepszy w starciu oko w oko okazał się Kaczmarek. Gorąco zrobiło się w doliczonym czasie gry. Gliwa wypuścił z rąk dośrodkowanie, a będący na spalonym Van der Biezen głową trafił do siatki. Hubert Siejewicz gola nie uznał, czym rozwścieczył kibiców. Spalony był jednak ewidentny.
Cracovia - Polonia 0:0
Sędziował: Hubert Siejewicz 3
Widzów: 7 522
Cracovia: Kaczmarek 3 - Struna Ż 3, Hosek 2, Kosanović 3, Puzigaca Ż 3 - Szeliga Ż 3 (66. Bartczak 2), Radomski Ż 3 - Cahalon 2 (71. Visnakovs 3), Ntibazonkiza 3, Suvorov 3 - Niedzielan Ż 3 (80. Van der Biezen)
Polonia: Gliwa 3 - Todorovski Ż 4, Baszczyński Ż 3, Sadlok 3, Cotra Ż 3 - Trałka Ż 2, Jodłowiec 2 - Bonin 2 (82. Wszołek), Jeż 2 (76. Cani 2), Brzyski 3 - Sultes 1 (90+2. Sikorski)
Ocena: 2
Ekstraklasa tabela
1. Śląsk 11 22 19-10
2. Legia 10 21 19-9
3. Wisła 11 21 14-9
4. Lech 11 20 22-8
5. Korona 11 19 14-11
6. Ruch 11 19 15-14
7. Jagiellonia 11 17 18-20
8. Polonia 11 16 11-12
9. Widzew 11 14 10-11
10. Lechia 11 13 6-7
11. Podbeskidzie 11 12 9-16
12. ŁKS 11 11 8-20
13. Zagłębie 10 10 9-11
14. Górnik 11 10 10-15
15. Bełchatów 11 8 11-13
16. Cracovia 11 6 6-15