Kamil Glik, Wojciech Kowalczyk

i

Autor: Cyfra Sport/Art Service Kamil Glik, Wojciech Kowalczyk

Ostra reakcja

Gdy Wojciech Kowalczyk usłyszał to o Kamilu Gliku emocje puściły. Zaczął potężnie grzmieć i nie zamierzał się litować

2023-08-28 15:12

Dużo mówi się w ostatnich dniach o możliwym powrocie Kamila Glika do PKO Ekstraklasy. Reprezentant Polski wciąż pozostaje bez klubu i w mediach przewijały się wiadomości, że był oferowany Legii Warszawa, zainteresowanie wyraził Widzew Łódź, a teraz najwięcej mówi się o Cracovii. Opinię na temat ewentualnego powrotu Glika wyraził Wojciech Kowalczyk. Były piłkarz swoje zdanie wyraził dosadnie.

Kamil Glik z polskiej ligi wyjechał w 2010 roku. Od tego momentu zdecydowaną część kariery spędził we Włoszech, gdzie był piłkarzem Palermo, Torino, czy ostatnio Benevento. W tzw. międzyczasie zanotował bardzo udaną przygodę z AS Monaco. W wielu zespołach Glik był liderem i dzierżył kapitańską opaskę i na pewno może uznać, że jego kariera była udana. Na koniec przygody z piłką Glik być może wróci do Polski.

Sonda
Czy Fernando Santos powinien powołać Kamila Glika?

Kowalczyk zdecydowanie o możliwym powrocie Glika

Kilka dni temu pojawiła się informacja, że obrońca reprezentacji Polski został zaproponowany Legii Warszawa. Wicemistrzowie Polski nie zdecydowali się jednak na ściągnięcie Glika na Łazienkowską. Później mówiło się o Widzewie Łódź, a teraz głównym kandydatem do podpisania kontraktu z zawodnikiem ma być Cracovia. Odnośnie możliwego powrotu Glika do Polski wypowiedział się Wojciech Kowalczyk. Były reprezentant Polski był zaskoczony tym, że Legia nie skorzystała z takiej oferty.

Kamil Glik jednak wraca do Ekstraklasy! Media podają szczegóły, będziemy świadkami hitu

- Legia nie ma pół stopera dobrego. Pół! Chcesz mi powiedzieć, że już Kapuadi został najlepszym obrońcą świata, bo jeszcze nie zagrał w Legii? A widziałeś go w Płocku? Jak Glika do 18-zespołowej ekstraklasy nie zmieścicie, to ja już w ogóle nie wiem, o co tu chodzi - grzmiał były reprezentant Polski w programie "Liga Minus".

Magdalena Fręch przed startem w US Open 2023
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze