Górnik szasta kasą

2009-02-26 11:45

Za jego kadencji do Górnika Zabrze wszedł potężny sponsor - Allianz, i budżet klubu podskoczył do 20 mln zł. Ale wkrótce po tym wielkim osiągnięciu Ryszard Szuster (52 l.) został odsunięty od władzy. Plotkowano, że "wysadził" go Henry Kasperczak, wykluczając współpracę z nim.

- Z Henrykiem Kasperczakiem minęliśmy się w drzwiach, ale o żadnym konflikcie nie ma mowy - zaprzecza Szuster.

- Ale chyba ma pan poczucie porażki?

- Mam poczucie, że... nie dokończyłem tego, co zacząłem. Ale zrobiłem dobrą robotę i dalszy jej ciąg oddałem we właściwe ręce.

- Jak pracują pana następcy?

- Dobrze. Widać w ich robocie rozmach... także w wydawaniu pieniędzy. Niektóre transfery mnie zdumiały, np. zakup Roberta Szczota za przeszło 2 mln. 1,8 mln kosztował zawodnik, 350 tysięcy wziął pośrednik.

- Być może jest tyle wart.

- Za taką sumę to można było kupić kogoś z listy: Arboleda, Polczak, Peszko, Robert Lewandowski, Marcelo. Pertraktowałem z wszystkimi i doprawdy niewiele brakowało.

- Co będzie dalej z Górnikiem?

- Startuje z ostatniego miejsca, ale się utrzyma. Liczę, że przełomem będą zwycięskie derby z Ruchem 28 lutego.

Najnowsze