Wojciechowski swoją decyzję o sprzedaży Polonii tłumaczył w oficjalnym oświadczeniu. - Za prywatne pieniądze chciałem stworzyć w stolicy przyjazne miejsce dla rodzin, które nawiązywałoby do wielkich tradycji KSP Polonia. Przez te lata nigdy nie otrzymałem najmniejszej pomocy ze strony władz miasta, ani innych instytucji, co miało miejsce w wypadku drugiego warszawskiego klubu - czytamy.
- Forma rozstania Pana Wojciechowskiego z Polonią to temat do dyskusji, ale z resztą trudno się nie zgodzić. Ja wydaję miliony na Wartę, a od nikogo nie otrzymuję pomocy. Miasto zamiast pomagać - piętrzy problemy. To bardzo zniechęcajace - napisała na twitterze prezes Warty Poznań.
Przeczytaj koniecznie: Michał Listkiewicz: Co nie udało się hitlerowcom zrobił Wojciechowski WYWIAD
- W Poznaniu, tak jak i w Warszawie, widocznie liczy się tylko jeden klub. Polski i Wielkopolski sport umiera i ciężko tego nie zauważyć - dodała.