Jacek Zieliński

i

Autor: Cyfrasport Jacek Zieliński

Jacek Zieliński po efektownym triumfie Cracovii. Mówi o celu na ten sezon. "To nie był mecz o pietruszkę"

2022-05-13 23:02

Cracovia w dobrym stylu pokonała Wisłę Płock 3:0 w meczu 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Prym wiódł Kamil Pestka, który zdobył dwie bramki. Trener Jacek Zieliński powiedział, co jest celem jego piłkarzy na koniec rozgrywek.

Szkoleniowiec Cracovii miał powody do zadowolenia, bo jego zespół pokazał się z bardzo dobrej strony i odniósł zasłużone zwycięstwo. - Chcieliśmy ten sezon na swoim boisku zakończyć pozytywnym akcentem - powiedział Jacek Zieliński, trener Cracovii, cytowany po zawodach przez Polską Agencję Prasową. - Jak mówiłem, że to nie jest "mecz o pietruszkę". Chcemy zająć szóste miejsce, dla nas to ważne. Zagraliśmy chyba najlepsze spotkanie w tej rundzie. Nie pozwoliliśmy Wiśle praktycznie na nic. Sami wyprowadzaliśmy płynne akcje, zakończone strzałem. Było ich ponad 20. Cieszę się, że na dobra forma przyszła w tej fazie sezonu. Chcemy na podobnej intensywności zagrać za tydzień z Legią w Warszawie. Virgil Ghita ma złamany nos, nie sądzę, aby zagrał za tydzień. Tracimy więc kolejnego obrońcę. Według moich informacji Pelle van Amersfoort nie przedłuży kontraktu i był to jego ostatni występ na naszym stadionie - zdradził szkoleniowiec krakowskiego klubu.

Jagiellonia krok od utrzymania. Legia dwa razy się podniosła. Pechowy Michał Pazdan [WIDEO]

Rozczarowania nie ukrywał za to Pavol Stano, trener Wisły Płock. - Bardzo trudno komentuje się taki mecz. Widać było jakość Cracovii - ocenił słowacki szkoleniowiec Nafciarzy. - Byli lepsi, wygrywali pojedynki, zbierali piłki. Początek meczu jeszcze jakoś wyglądał, mieliśmy pierwsi okazję, szkoda że jej nie wykorzystaliśmy. Potem po stracie bramki było już ciężko. Wierzyłem, że po zmianach wrócimy do meczu, ale szybko stracona trzecia bramka przesądziła sprawę. Pozytywnym aspektem było to, że zawodnicy pracowali do końca. Czeka nas ciężka praca. Wierzę w tę drużynę. Jak wszyscy będą zdrowi, to będziemy w stanie powalczyć następnym razem. Nie mieliśmy żadnych atutów - zaznaczył trener Pavol Stano, cytowany przez PAP.

Gwiazda Rakowa może liczyć na piękne wsparcie. Zjawiskowa partnerka dodaje mu skrzydeł

Najnowsze