Więcej kartek niż emocji. Słaby mecz w Białymstoku i bezbramkowy remis Jagiellonii z Legią

Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa 0:0

Żółte kartki: Guilherme 3', Romanczuk 28', Jędrzejczyk 86', Cafu 90+2' - Lewczuk 6', Rocha 25', 35', Runje 90+2', Camara 90+4'

Czerwona kartka: Rocha 35' (za dwie żółte)

Jagiellonia: Węglarz - Wójcicki, Runje, Arsenić, Guilherme - Bida (83' Kostal), Pospisil, Imaz, Romanczuk, Prikryl (56' Camara) - Mudrinski (78' Klimala).

Legia: Majecki - Stolarski, Lewczuk, Jędrzejczyk, Rocha - Martins, Antolić (43' Wieteska), Cafu, Gvilia, Luquinhas (83' Nagy) - Niezgoda (66' Kante).

Od początku potyczki na Podlasiu na pewno nie brakowało walki. Już w pierwszych sześciu minutach indywidualnie ukarani zostali Guilherme w szeregach miejscowych oraz Igor Lewczuk w ekipie przyjezdnych. Nie widzieliśmy jednak jakości piłkarskiej, chociaż o przełamanie tego impasu zabiegał Walerian Gwilia. Gruzinowi udało się przeprowadzić jedną bardzo szybką akcję, po której wyłożył piłkę Arturowi Jędrzejczykowi, ale strzał kapitana wicemistrzów Polski ofiarnie zablokował Ivan Runje.

Najistotniejsza akcja starcia w Białymstoku miała miejsce w 35. minucie. Mający już na koncie napomnienie Luis Rocha ostro sfaulował Martina Pospisila, za co w konsekwencji gradacji kar indywidualnych wyleciał z boiska. Białostoczanom zupełnie to jednak nie pomogło. W ataku byli nieprzekonywujący, ospali, nie mieli pomysłu, aby sforsować osłabioną Legię. Ta natomiast od czasu do czasu wyprowadzała kontry, ale było to za mało, aby futbolówka wylądowała w siatce.

Po niezbyt ciekawym widowisku na Podlasiu padł zatem sprawiedliwy bezbramkowy remis.

Odśwież relację