Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 1:0. Gospodarze wykorzystali atut własnego boiska oraz doping ponad 20 tysięcy kibiców i zasłużenie pokonali mistrzam Polski. Wygrali dzięki bramce Przemysława Frankowskiego w 29. minucie, który wykorzystał dokładne dośrodkowanie Jonatana Strausa.
Ruch - Legia 1:4. Przebudzenie Legii? Niebiescy nie istnieli!
Kolejorz zawiódł na całej linii, nie pomógł wracający do składu Kasper Hamalainen, żadnego zagrożenia w ataku nie stwarzali Thomalla i Kownacki. Bezbramkowy remis z Belensensen w czwartkowej inauguracji Ligi Europy wyrasta na najlepszy występ Lecha w sezonie.
Po tej porażce - siódmej w dziewiątym meczu - Lech jest ostatni, do Górnika Zabrze traci punkt, do Podbeskidzia trzy. Jagiellonia jest już piąta, do drugiego miejsca traci tylko punkt.
Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 1:0 (1:0)
1:0 - Frankowski 29'
Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Jonatan Straus - Jacek Góralski, Rafał Grzyb, Przemysław Frankowski (81' Karol Świderski), Konstantin Vassiljev, Fiodor Cernych (75' Taras Romanczuk) - Piotr Grzelczak (66' Karol Mackiewicz)
Lech Poznań: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Dariusz Dudka, Karol Linetty, Gergo Lovrencsics (63' Dariusz Formella), Darko Jevtić (68' Piotr Kurbiel), Szymon Pawłowski - Dawid Kownacki (86' Denis Thomalla)