Bodo jest dobrze zorganizowane
Szkoleniowiec obserwował poczynania wicemistrza Norwegii. - Wiemy, że stracili kilku piłkarzy w trakcie zimowego okienka transferowego, ale w ich miejsce pozyskali nowych graczy - przyznał holenderski trener w Norwegii, cytowany przez PAP. - O Bodo mogę powiedzieć, że są bardzo dobrze zorganizowani, mają świetną strukturę sposobu gry. Dla mnie, holenderskiego trenera, nie jest to jakiś kłopot, bowiem widzę wiele holenderskich rzeczy w ich stylu. Najczęściej grają w ustawieniu 4-3-3, to nie jest nic zwykłego, przygotowaliśmy nasz zespół na taką taktykę. My też mamy swój pomysł na grę, na ten mecz. Spotkają się dwa zespoły, które chcą grać w piłkę - analizował.
Chce pisać nową historię klubu
Lech po raz trzeci w historii zakwalifikował się do fazy pucharowej europejskich pucharów. Jednak nigdy nie udało mu się awansować do kolejnej fazy. Van den Brom nie czuje z tego powodu większej presji. - Oczywiście, że chcemy pisać nową historię dla klubu, ale także dla siebie samych - zaznaczył. - Natomiast, gdy wychodzisz na boisko, nie myślisz o tym, nie patrzysz na te aspekty. Chcesz po prostu wygrać mecz i iść dalej, przejść do następnej rundy - wyznał trener Van den Brom.
Holender zachwycił się murawą
Spotkanie w Norwegii zostanie rozegrane na sztucznej murawie. - Miałem już okazję przed konferencją zapoznać się z nawierzchnią boiska - jest fantastyczna - powiedział trener John van den Brom. - Ale wiadomo, że w ekstraklasie nikt nie gra na takiej murawie. Mieliśmy możliwość trenowania na sztucznym boisku w Poznaniu, ale podjąłem decyzję, że nie będziemy tego robić. Mamy cały czas zimę, a jakość murawy zmienia się co kilka dni. Jeśli byśmy za często zmieniali boiska, to mogłoby to być problemem dla zawodników. Wiem to z własnego doświadczenia - tłumaczył.