Najbliższy mecz Legii Warszawa przy ulicy Łazienkowskiej to ligowy klasyk z Wisłą Kraków. Kibice ekipy "Wojskowych" zawsze dodatkowo mobilizują się na tę rywalizację. Teraz będzie jeszcze goręcej niż zwykle. Wszystko przez zaplanowany protest, który został ogłoszony przez największą grupę ultrasów mistrzów kraju, Nieznanych Sprawców. Okazuje się, że ci są w stanie poświęcić nawet noszenie klubowych barw, by zaprotestować przeciwko działalności Dariusza Mioduskiego w klubie.
NIE PRZEGAP! Aleksandar Vuković mówi o odpowiedzialności i przełamaniu. Legia ponownie "wyłoży" się w lidze?
Kibice Legii Warszawa ogłaszają protest
- Koniec. Czas się pożegnać. Są momenty kiedy trzeba powiedzieć dość. Skończyć z pół wesołymi happeningami, ironicznymi oprawami i przerobionymi przyśpiewkami weselnymi. Cierpliwość, nawet ta, przy okazji której występuje bezgraniczna miłość do klubu, ma swój koniec. (...) Na meczu z Wisłą Kraków symbolicznie żegnamy Dariusza Mioduskiego. Cały stadion, każdy legionista będzie miał okazje na meczu z Wisłą wyrazić swój sprzeciw. Mamy pełne prawo w cywilizowany sposób powiedzieć won - czytamy w treści komunikatu (CAŁOŚĆ OŚWIADCZENIA ZNAJDZIESZ TUTAJ!).
Kibice Legii nawołują swoich kolegów z trybun, by ci zrezygnowali z charakterystycznych, białych koszulek - jednego z symboli fanów. - Już dziś apelujemy do każdego kibica Legii, kup bilet, niezależnie z jakiej trybuny dopingujesz Legię, ubierz się na czarno i przyjdź na mecz Legii Warszawa. Twój klub Cię potrzebuje. Nie możemy przejść do porządku dziennego z tym co się dzieje. Czas się pożegnać - piszą wprost.
NIE PRZEGAP! Trener Legii Warszawa o sytuacji Artura Boruca. Wiadomo, kto zastąpi legendę mistrza Polski