Polonia Warszawa odpadła z Puszczą w Pucharze Polski. Koniec marzeń
Polonia Warszawa zagrała w czwartek, 27 lutego, o pierwszy półfinał Pucharu Polski od 2009 roku. Po wyeliminowaniu Chrobrego Głogów, Wigier Suwałki i Wisły Kraków tym razem mierzyła się z ekstraklasową Puszczą Niepołomice. Goście są uwikłani w walkę o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale i tak byli faworytem tego ćwierćfinału. To Polonia objęła jednak prowadzenie w 49. minucie po golu Krzysztofa Kotona. Niesiona wsparciem licznie zgromadzonych kibiców drużyna ze stolicy nie zdołała dowieźć tego wyniku. Już czternaście minut później German Barkovsky wyrównał i doprowadził do dogrywki.
W niej obie drużyny starały się zamknąć losy spotkania przed rzutami karnymi. Udało się to Puszczy za sprawą Dawida Szymonowicza, który w 108. minucie pokonał głową Mateusza Kuchtę. Bramkarz Polonii był blisko interwencji, ale nie zdołał powstrzymać piłki po strzale obrońcy gości. W końcówce "Czarne Koszule" szukały swoich szans, jednak nie zdołały doprowadzić do remisu, który przedłużyłby ich nadzieje na upragniony półfinał.
To Puszcza po dogrywce zameldowała się w 1/2 finału, gdzie już wcześniej czekały drużyny Ruchu Chorzów, Pogoni Szczecin i Legii Warszawa. Po odpadnięciu Polonii chorzowianie zostali ostatnim zespołem spoza Ekstraklasy. Wciąż pozostaje jednak wiele możliwości, kto zagra 2 maja w wielkim finale. Kluczowe będzie losowanie półfinałów, które odbędzie się w niedzielę, 2 marca, o godzinie 20:15. Wiemy już, że wbrew oczekiwaniom wielu kibiców na pewno nie dojdzie w tym sezonie do dawno niewidzianych derbów Warszawy.