Jakub Świerczok, Zagłębie Lubin

i

Autor: CYFRA SPORT Jakub Świerczok - napastnik Zagłębia Lubin

Koszmar Pogoni Szczecin trwa! Hat trick Jakuba Świerczoka w doliczonym czasie gry!

2017-12-10 18:38

Koszmar. Horror. Zły sen. Pogoń Szczecin znowu nie wygrała na swoim stadionie. Piłkarze Portowców w dziesiątym "domowym" spotkaniu w tym sezonie zanotowali piąty remis. W starciu z Zagłębiem Lubin do ostatnich sekund prowadzili, ale wtedy jeszcze raz dał o sobie znać Jakub Świerczok. Reprezentant Polski w trzeciej minucie doliczonego czasu gry skompletował hat tricka i uratował Miedziowych od porażki.

To miał być wielki sprawdzian dla Pogoni Szczecin. Po zwolnieniu Macieja Skorży Portowcy pod wodzą Kosty Runjaicia nie zaczęli wygrywać. Nie zaskoczyli. Jak biegali na zaciągniętym hamulcu ręcznym za panowania byłego szkoleniowca Lecha Poznań czy Legii Warszawa, tak podobnie przemieszczali się pod wodzą trenera z doświadczeniami pracy w Niemczech. Bilans Runjaicia przed meczem z Zagłębiem wskazywał jednoznacznie: 2 porażki i jeden, jedyny remis.

Z Zagłębiem nikt nie spodziewał się cudów. Zespół Mariusza Lewandowskiego tydzień temu rozjechał Termalikę Bruk-Bet Nieciecza 4:2, w niedzielę miał ograć gospodarzy w Szczecinie. Tymczasem to Portowcy rozpoczęli strzelanie. Dominowali. Atakowali. I wreszcie Spas Delew przełamał impas pod bramką rywali. Piłkę dograł mu Adam Frączczak, a snajper szczecinian najpierw popisał się przytomnym zwodem, a potem cudownym uderzeniem pod poprzeczkę.

To pozwoliło graczom Runjaicia rozwinąć skrzydła. Na 2:0 wynik podwyższył Jakub Piotrowski, a w końcówce pierwszej połowy do siatki rywali trafił też Dawid Niepsuj.

Lubinianie nie istnieli. Wyglądali źle. Zespół Mariusza Lewandowskiego miał jednak jeden wielki atut. Na imię mu Jakub, na nazwisko Świerczok. Reprezentant Polski po zgrupowaniu kadry narodowej złapał niezwykły wręcz gaz. I w niedzielę to on uratował Miedziowych. W pierwszej połowie trafił raz, w drugiej dwa i ostatecznie Zagłębie w Szczecinie wywalczyło cenny punkt. Doprowadzając do rozpaczy fanów Portowców. Decydujący gol, na wagę punktu, lubinianie zdobyli bowiem w trzeciej minucie doliczonego czasu gry.

Pogoń Szczecin - KGHM Zagłębie Lubin 3:3 (3:1)
Bramki: Delew 30, Piotrowski 38, Niepsuj 44 - Świerczok 41, 51, 90

Pogoń Szczecin: Łukasz Załuska 2 - Ricardo Nunes 3, Lasza Dwali 2, Jarosław Fojut 3, David Niepsuj 3 - Spas Delew 4 (88' Dariusz Formella), Jakub Piotrowski 4, Marcin Listkowski 3 (85' Adam Gyurcso), Kamil Drygas 3, Adam Frączczak 3 - Łukasz Zwoliński 2 (80' Tomasz Hołota)

KGHM Zagłębie Lubin: Martin Polacek 2 - Sasa Balić 2, Jarosław Jach 3, Lubomir Guldan 2, Alan Czerwiński 3 - Jarosław Kubicki 2, Adam Matuszczyk 2 - Arkadiusz Woźniak 2 (65' Krzysztof Janus), Bartłomiej Pawłowski 3 (62' Kamil Mazek), Patryk Tuszyński 2 (46' Filip Jagiełło) - Jakub Świerczok 6


Najnowsze