Kiedy na zegarze wybiła 17. minuta, Walerian Gwilia dośrodkował w pole karne. Wydawało się, że Mickey van der Hart powinien spokojnie złapać piłkę. Holender nie zrozumiał się jednak z Djordje Crnomarkoviciem. Piąstkował tak niefortunnie, że piłka odbiła się najpierw od pleców obrońcy, później od poprzeczki, po czym od Tomasa Pekharta i wylądowała w siatce... Jak się okazało, był to jedyny gol w szlagierze Lech Poznań - Legia Warszawa.
Van der Hart jest bramkarzem Lecha Poznań od 2019 roku. Do tej pory rozegrał w PKO Ekstraklasie 27 meczów.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj