Afonso Sousa

i

Autor: Przemysław Szyszka/CYFRASPORT Afonso Sousa

Lech, Legia, Raków i Pogoń zbroją się do walki o tytuł. Oto ich transfery, ocena eksperta

2022-07-10 13:17

Inflacja szaleje, kursy walut przyprawiają o ból głowy, ale inwestować trzeba. Tak przed nowym sezonem PKO BP Ekstraklasy pomyśleli szefowie Lecha Poznań i Legii Warszawa. Ostrożniej do sprawy podeszli w Częstochowie i Szczecinie. Trwa wyścig zbrojeń największych kandydatów do mistrzostwa Polski.

Dla mistrzów Polski priorytetem było sprowadzenie Afonso Sousy i w końcu się udało. Portugalczyk kosztował ich ok. 1,2 mln euro. Ma trudne zadanie, bowiem w pojedynkę musi załatać dziurę po Pedro Tibie i Danim Ramirezie. Pierwszego już w klubie nie ma, drugi lada moment odejdzie. Odeszli też Jakub Kamiński i Dawid Kownacki. – Bardziej zastanawia mnie, jak Lech poradzi sobie z młodzieżowcem. Kamiński odszedł do Wolfsburga, więc został im Michał Skóraś i Filip Marchwiński, który za wiele nie grał. Wszyscy mówią, że Lech korzystał z przepisu, ma świetną akademię, a teraz może mieć problem – mówi nam Maciej Murawski, były reprezentant Polski, piłkarz m.in. Legii i Lecha, a od lat komentator ekstraklasy w Canal+.

Legia zakończyła sezon na 10. miejscu, ale w nadchodzącym znów ma się liczyć. Ma to być zasługa Makany Baku, który w Ekstraklasie robił furorę w barwach Warty. – Może być takim Luquinhasem, tylko skuteczniejszym. Dominik Hładun sprawdził się w naszej lidze. Dominik pokazał w Zagłębiu Lubin, że nie robi „zadymy”, jak w bramce stoi ktoś młodszy. Biorąc pod uwagę sytuację finansową, brak gry w europejskich pucharach, oceniam ruchy Legii pozytywnie – mówi Murawski.

Piłkarz Legii Warszawa nie gryzł się w język. Brutalne podsumowanie, Wszołek powiedział to wprost

Pogoń Szczecin przedłużyła umowę z Kamilem Grosickim do 2024 r., wypożyczyła jedynie szwedzkiego napastnika Pontusa Almqvista. – Może być interesującym zawodnikiem. Trener go zna, więc będzie mu łatwiej. Poza tym zostało jeszcze trochę czas do startu ligi, więc może na inaugurację będzie gotowy. Nikt ważny nie odszedł i jest to najbardziej istotne. Poza trenerem, który oczywiście się zmienił. Jeśli popełnisz błąd przy zmianie trenera, to masz problem. Rzadko się zdarza, by polski zespół po dobrym sezonie stracił kilku kluczowych piłkarzy – dodaje Murawski.

Robert Lewandowski będzie strajkował w Bayernie Monachium? Niemcy są pewni, transferowy impas trwa

Sporym sukcesem „Portowców” jest właśnie zatrzymanie piłkarzy po udanym sezonie. Podobnie mogą powiedzieć w Częstochowie. Raków do obecnej kadry dokooptował napastnika Fabiana Piaseckiego i zaskoczył wypożyczeniem sześciokrotnego reprezentanta Grecji Stratosa Svarnasa. –Trener Marek Papszun lub mieć silnego napastnika. Fabian w Śląsku może nie do końca pokazywał cały swój potencjał, może konkurencja sprawiała, że nie czuł się pewnie na boisku. Gdy był w Stali Mielec, to taką pewność siebie miał. Pokazał swoją wartość. Raków kreuje dużo sytuacji i Piasecki może być ciekawą opcją, nie zaskoczył mnie fakt, że trener na niego postawił – wytłumaczył Murawski.

Marek Papszun wbił szpilkę kibicom Lecha. Tak wypowiedział się po triumfie Rakowa, to może zaboleć

Tylko Legia spośród tych drużyn nie gra w pucharach. Trzymamy kciuki, by Lech, Raków i Pogoń długo grały w tym sezonie na kilku frontach. Dlatego przewidujemy, że ten wyścig zbrojeń się jeszcze nie skończył…

Sonda
Czy Legia Warszawa wróci do czołówki?
Najnowsze