Lech - Polonia, wynik 2:2. Wielkie emocje w Poznaniu

2010-11-10 21:40

Mistrz Polski pokazał charakter, ale zdobył tylko punkt. Lech Poznań zremisował u siebie z Polonią Warszawa 2:2. Trener "Kolejorza" Jose Mari Bakero, który na początku tego sezonu stracił pracę w Polonii, bardzo chciał się dziś odegrać. Udało mu się połowicznie.

Mecz od początku układał się po myśli gości. Już w 9. minucie po zagraniu ręką Janusza Gancarczyka sędzia podyktował rzut karny. Z jedenastu metrów bramkę zdobył reprezentant Polski, Adrian Mierzejewski.

W 27. minucie było już 2:0. Tym razem Krzysztofa Kotorowskiego zaskoczył Brazylijczyk Bruno Coutinho. Publiczność w Poznaniu zamarła...

Przeczytaj koniecznie: Trener Polek na MŚ siatkarek, Jerzy Matlak: Mogę stracić pracę

Od początku drugiej połowy w składzie Lecha pojawili się rezerwowi: Mateusz Możdżeń i Jakub Wilk. Gra "Kolejorza" też się zmieniła - na lepsze. W efekcie już w 50. minucie bramkę kontaktową zdobył Artjoms Rudnevs.

 W 72. minucie konsekwentne ataki Lecha przyniosły skutek. Asysta Stilicia, piękny strzał Wilka i gospodarze doprowadzili do wyrównania!

 Patrz też: Marcin Urbaś ma nauczyć biegać piłkarzyLecha Poznań

W ostatnich minutach oba zespoły walczyły o zwycięstwo. Dogodne okazje marnowali Siergiej Kriwiec (dla Lecha) i Bruno Coutinho (dla Polonii).

Ostatecznie pełen emocji mecz zakończył się sprawiedliwym remisem 2:2.

Najnowsze