Wcześniej hiszpański szkoleniowiec nie mógł korzystać z usług Manuela Arboledy, którego udanie zastąpił doświadczony Ivan Djurdjević. Teraz ze skłądu wypadł kapitan zespołu, Grzegorz Wojtkowiak.
- Nie mamy ostatnio szczęścia w kwestii kontuzji. Nie zdarza się zbyt często by w ciągu dwóch kolejnych spotkań stracić dwóch podstawowych obrońców. Mimo tych przeciwności czujemy się mocni. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani pod względem mentalnym i gotowi na kolejne wyzwanie - twierdzi Bask.
Przeczytaj koniecznie: Artiom Rudniew: - Jest córka są hat tricki WYWIAD
Bakero zwrócił też uwagę na podstawowe atuty Ruchu Chorzów. Według niego należą do nich: zgranie, umiejętność szybkiego wyprowadzenia piłki. - Ruch to zespół od dłuższego czasu prowadzony przez tego samego trenera, więc trudno im odmówić zgrania. Chorzowianie dobrze organizują się w defensywie, ale nie ograniczają się do obrony własnej bramki. Potrafią wyjść z groźnym kontratakiem, dlatego od początku musimy być maksymalnie skoncentrowani i rozpocząć to spotkanie z dużą intensywnością - dodaje.
Nieco inne zdanie prezentuje Stilić, który uważa, że Ruch zagra defensywnie. - Niestety, żaden zespół grający przeciwko nam nie nastawia się na atak. Przyzwyczailiśmy się do tego. Na pewno stworzymy swoje okazje, które musimy wykorzystać, by odnieść zwycięstwo. Nie możemy dopuścić nawet do remisu, bo taki zniweczyłby cały wyjazdowy wysiłek - mówi bośnaicki pomocnik, Semir Stilić.