Mateusz Wieteska, Legia Warszawa

i

Autor: Cyfra Sport Mateusz Wieteska

Legia lepsza w meczu ligowych desperatów. Gol Wieteski w doliczonym czasie [WIDEO]

2022-02-25 23:11

Legia wygrała z Wisłą Kraków 2:1 po dramatycznym meczu. Zwycięskiego gola strzelił Mateusz Wieteska w czwartej minucie doliczonego czasu gry. Legia wydostała się z strefy spadkowej, a Wisła do niej spadła.

Mecz ułożył się znakomicie dla Legii. Już w 8. minucie lewą stroną pognał Marcin Rosołek, który dośrodkował a jeszcze ładniej zakończył akcję Tomas Pekhart. Wyskoczył wysoko i pięknie strzelił głową, jak w swoim najlepszym czasie w Legii w ubiegłym sezonie. Wisła próbowała się odgryźć i miała na to szansę, kiedy Stefan Savić podał dokładnie do Zdenka Ondraska, ale ten w dobrej sytuacji strzelił daleko obok słupka. Lepszą okazję na drugiego gola miała Legia, jednak po strzale Pawła Wszołka piłkę na linii bramkowej zatrzymał Mikołaj Biegański. W 56. min Wszołek znów stanął przed szansą, ale jego strzał był mocno niecelny. W 65. min Legia powinna zamknąć mecz. Po błędzie jednego z obrońców „Białej Gwiazdy”, Pekhart znalazł się sam przed Biegańskim, który jednak obronił strzał nogą. W 78. min Wisła przeprowadziła szybką akcję. Ondrasek dośrodkował po ziemi, bramkarz Cezary Miszta chwycił piłkę, ale nie utrzymał jej przy ziemi. Wyłuskał ją Konrad Gruszkowski i wpakował do siatki. Legioniści protestowali sugerując nieczyste zagranie, a sędzia jednak uznał gola.

Piłkarze Rakowa nie tracą dystansu do czołówki. Nie zaszkodził im niewykorzystany karny [WIDEO]

Gdy wydawało się, że nastąpi podział punktów szczęście dopisało legionistom. Ale szczęściu trzeba pomóc i zrobił to Josue. Wywalczył rzut wolny, po którym posłał idealną piłkę w pole karne. Najwyżej wyskoczył Mateusz Wieteska, który uprzedził bramkarza i posłał piłkę do siatki. Tu również nie obyło się bez kontrowersji, a nawet przepychanek między piłkarzami, bo wiślacy sugerowali faul Wieteski na Frydrychu, który zresztą - jak się później okazało - opuszczał boisko z podbitym okiem. Sędziowie jednak uznali, że faulu nie było i gol został uznany. A Frydrych opuszczał boisko nie tylko ze „śliwką” pod okiem, ale i czerwoną kartką, którą dostał za niesportowe zachowanie po końcowym gwizdku.

Ważne słowa Kamila Grosickiego przed meczem Pogoń - Lech! Gwiazdor Portowców wskazał największe zagrożenie szczecinian [TYLKO U NAS]

Legia Warszawa - Wisła Kraków 2:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Tomas Pekhart (8-głową), 1:1 Konrad Gruszkowski (79), 2:1 Mateusz Wieteska (90+4-głową).

Żółta kartka - Legia Warszawa: Josue. Wisła Kraków: Joseph Colley, Dor Hugi.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów 15 000.

Legia Warszawa: Cezary Miszta - Lindsay Rose, Mateusz Wieteska, Maik Nawrocki - Paweł Wszołek (90+2. Lirim Kastrati), Patryk Sokołowski, Jurgen Celhaka, Filip Mladenovic - Josue (90+9. Kacper Skibicki), Maciej Rosołek (71. Bartłomiej Ciepiela), Tomas Pekhart.

Wisła Kraków: Mikołaj Biegański - Konrad Gruszkowski, Joseph Colley, Michal Frydrych, Matej Hanousek - Piotr Starzyński (57. Dor Hugi), Gieorgij Żukow, Stefan Savic (89. Michal Skvarka), Enis Fazlagic (89. Nikola Kuveljic), Momo Cisse (74. Mateusz Młyński) - Zdenek Ondrasek (89. Jan Kliment). (PAP)

Sonda
Czy Legia spadnie z Ekstraklasy?
Najnowsze