Po zwycięstwie z Górnikiem Zabrze wydawało się, że Legia wróciła wreszcie na dobrą ścieżkę. Później przyszły jednak dwa spotkania bez wygranej. Najpierw po świetnym meczu z Koroną Kielce "Wojskowi" przegrali 2:3, a tydzień później w samej końcówce spotkania wyszarpali wyjazdowy remis 2:2 z Sandecją Nowy Sącz. Dlatego też w sobotę przy Łazienkowskiej podopieczni Romeo Jozaka chcieli odbić sobie te ostatnie niepowodzenia.
Pierwsza połowa jednak zupełnie na to nie wskazywała. Gospodarze grali wolno i przewidywalnie, a mogli nawet przegrywać, bo Termalica spotkanie zaczęła bardzo odważnie. Zawodnikom Macieja Bartoszka brakowało umiejętności, jednak nadrabiali to walecznością. Legia nie potrafiła z kolei wykorzystać niezbyt wysokiego poziomu, jaki prezentowali rywale. Momentami można było odnieść wrażenie, że mierzą się ze sobą dwie ekipy walczące o utrzymanie, a nie outsider z kandydatem do mistrzostwa. Po pierwszej połowie kibice stołecznej ekipy mogli mieć więc uzasadnione pretensje do swoich piłkarzy o postawę w tym meczu.
Ale po przerwie na murawę wyszła zupełnie inna Legia. Trener Romeo Jozak najwyraźniej wstrząsnął zawodnikami, którzy od pierwszych sekund prezentowali kilka razy większą chęć do gry, niż wcześniej. A to od razu dało wymierne efekty. Termalica nie była bowiem w stanie wytrzymać naporu Legii i w końcu się ugięła. Najpierw po faulu na Kasperze Hamalainenie rzut karny na gola zamienił Guilherme, dla którego był to jeden z ostatnich meczów w zespole "Wojskowych". W tygodniu Brazylijczyk poinformował, że nie przedłuży kontraktu z Legią i już w styczniu zmieni klub. Trzeba więc przyznać, że w niezłym stylu żegna się z kibicami. To nie był jednak koniec nacisków Legii. Po chwili piękną akcję przeprowadził Hamalainen, który tego dnia był chyba najlepszy na boisku. Fin minął rywala, miękko wrzucił w pole karne, a jego podanie kapitalnym wolejem na gola zamienił Cristian Pasquato. A gdy trener przygotował już zmianę, by zmienić zmęczonego Hamalainena, ten pokazał się po raz kolejny. I po ładnym strzale zza pola karnego sam trafił do siatki pieczętując swój dobry występ.
Legia wciąż chciała więcej, dalej atakowała i kilka razy groźnie zbliżyła się do bramki Jana Muchy, jednak nie była już tak zdeterminowana, by za wszelką cenę dążyć do kolejnych goli. Swojego wyniku nie poprawiła, ale zwycięstwo 3:0 i tak wygląda całkiem imponująco. Niestety nie aż tak, jak gra "Wojskowych", która wciąż pozostawia wiele do życzenia. Niemniej zespół Jozaka wykorzystał potknięcie prowadzącego w tabeli Górnika Zabrze, który zremisował z Lechią Gdańsk, i zbliżył się do niego na jeden punkt.
LEGIA WARSZAWA - BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA 3:0
Bramki: Guilherme 53, Cristian Pasquato 57, Kasper Hamalainen 65
Żółte kartki: Martin Miković, Kamil Słaby
Legia: Malarz - Broź, Pazdan, Dąbrowski, Hlousek - Mączyński, Moulin (80. Kopczyński) - Guilherme, Pasquato, Hamalainen (67. Szymański), Guilherme - Niezgoda (71. Sadiku)
Bruk-Bet: Mucha - Miković (78. Szarek), Kupczak, Putiwcew, Słaby - Piątek, Jovanović - Pawłowski, Stefanik (67. Janjatović), Śpiączka (80. Guba) - Iancu
Wisła Płock - Pogoń Szczecin [RELACJA NA ŻYWO]
KONIEC
KONIEC MECZU!!
PO BARDZO SZALONYM MECZU, POGOŃ SZCZECIN WYGRAŁA 3 DO 2 Z WISŁĄ PŁOCK.
Dziękujemy, za śledzenie relacji.
90+2
Idealnej szansy na kontrę nie wykorzystał Benyamina.
90
Sędzia dolicza 3 minuty.
89
Na murawie leży Cibicki
87
Rzut wolny dla gospodarzy. Rzeźniczak uderza obok bramki.
86
Stipica zaczyna od bramki.
84
Pogoń Szczecin prowadzi z Wisłą Płock 3 do 2.
82
GOLLLLLLL DLA POOOOOGOOOONI
CIBICKI
CO TU SIĘ DZIEJE???
80
Mamy remis. Czy Pogoń da radę zdobyć bramkę zwycięską
80
GOOOOOLLLLLLLLLLLLL DLAAAAAAAAAA POGONIIIIIIIII
LIIIIIIIIIISSSSTKOWSKIIIIIIIII
77
GOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLLLLL DLAAA POGONI
SPIRIDONOVIĆ!!!!
76
Rzut karny dla Pogoni!
73
Zmiany
Kuświk schodzi. Wchodzie Sheridan
Za Maniasa wchodzi Benyamina.
72
GOOL DLA WISŁY PŁOCK
BRAMKĘ ZDOBYWA RZEŹNICZAK.
69
Rzut wolny dla Pogoni. Niestety Matynia wybija piłkę za boisko.
66
Listkowski za Podstawskiego.
65
Pogoń strzela gola. Niestety Cibicki był na spalonym.
64
Rzut rożny dla Pogoni i Dąbrowski uderza w bramkarza.
63
Żółta kartka dla Stefańczyka.
61
Rzut rożny dla Wisły.
Portowcy się bronią.
57
Rzut wolny dla gospodarz zamienił się na kontrę Pogoni. Niestety nic z tego nie wyszło.
56
Żółta kartka dla Dąbrowskiego.
Wcześniej w środku boiska piłkę stracił Podstawski.
54
Zbyt słaby strzał Maniasa.
53
Portowcy mają problemy z dokładnością podań.
49
Portowcy zaczynają grać odważnie. Cibicki pod grą.
47
Rzut wolny dla Pogoni.
Do piłki podchodzi Spiridonović i uderza prosto w bramkarza.
46
Czas na drugą cześć meczu. Oby lepszą w wykonaniu Pogoni.
Cibicki za Steca.
Mamy debiut.
45
Koniec pierwszej połowy. Wracamy za kwadrans.
44
Wisła Płock gra "swoje" i w pełni kontroluje mecz.
42
Merebaszwili bliski strzelenia kolejnego gola. Stipica jednak nie dał się zaskoczyć.
39
Niecelny strzał z dystansu Matyni.
36
Niemoc Pogoni trwa. Zawodnicy ze Szczecina nie mogą poradzic sobie z pressingiem rywali.
32
Kolejna strata piłki przez Matynię.
Mamy rzut rożny dla rywali. Piłkę wybija Zech.
30
Kuświk bliski zdobycia gola. Napastnik gospodarzy znajdował się na spalonym.
25
Rzut rożny dla Wisły. Furman za mocno uderzył w piłkę.
22
Pressing Nafciarzy się opłaca. Portowcy nie potrafią stworzyć akcji
21
Kolejny rzut wolny dla gospodarzy. Portowcy słabo weszli w mecz.
16
Kolejny rzut wolny dla Pogoni zmienił się w atak pozycyjny. Chwilę później Dąbrowski trafia w poprzeczkę!
12
Portowcy próbowali szybko odpowiedzieć. Niestety Stec nie trafił czysto w piłkę.
9
GOL DLA WISŁY PŁOCK
BRAMKĘ PO RYKOSZECIE ZDOBYWA MEREBASZWILI
7
Dużo niedokładności w podaniach z jednej jak i drugiej strony.
4
Teraz rzut wolny dla Pogoni. Matynia uderza prosto w bramkarza.
3
Rzut wolny dla Nafciarzy. Obrońca Pogoni wybija piłkę za boisko.
Po rzucie rożnym piłkę łapie Stipica.
1
Zaczynamy!
PRZED SPOTKANIEM
Obie ekipy są już na rozgrzewce
PRZED SPOTKANIEM
Za pół godziny zaczynamy
PRZED SPOTKANIEM
Znamy skład Portowców
Manias w ataku, Cibicki na rezerwie.
PRZED SPOTKANIEM
W pierwszym pojedynku, Pogoń przegrała z Wisłą Płock 1 do 2. Jak będzie dziś?