Legia Warszawa zmaga się z prawdziwym kryzysem, jakiego w klubie nie widziano od lat. Przedostatnie miejsce w tabeli z 9 punktami na koncie i aż 9 porażek w 12 meczach to wyniki, które nie przystoją nie tylko mistrzowi Polski, ale nawet zespołom walczącym o środek tabeli. W trakcie przerwy reprezentacyjnej oczy kibiców zwróciły się w stronę kadry, co dało piłkarzom i działaczom nieco wytchnienia. W gabinetach i na boiskach treningowych trwa jednak wytężona praca nad tym, aby poradzić coś na obecne problemy. Nie od dziś spekuluje się, że Dariusz Mioduski chciałby zatrudnić u siebie Marka Papszuna z Rakowa Częstochowa. Trener ten pokazał, że potrafi stworzyć świetnie funkcjonujący zespół, który będzie walczył o wysokie cele. Gdyby Legia chciała pozyskać go teraz, pewnie musiałaby zapłacić rywalom sporą sumę odstępnego, jeśli jednak wykaże się cierpliwością, niewykluczone, że uda się sprowadzić go za darmo.
Historia poznania Artura Boruca z żoną Sarą rozbawi was do łez! Ale wymyślił bajerę
Sprawdź, ile zarabiają piłkarze Legii Warszawa! Więcej w galerii poniżej
Legia Warszawa ostrzy sobie zęby na Papszuna? Trener Rakowa wciąż bez nowej umowy
Jak dowiedział się „Przegląd Sportowy” Marek Papszun jest związany z Rakowem Częstochowa umową do czerwca 2022 roku i wciąż jej nie przedłużył. Jeśli w kolejnych miesiącach nic by się w tej kwestii nie zmieniło, przed startem sezonu 2022/2023 byłyby on do sprowadzenia bez kwoty odstępnego.
Były trener Legii Romeo Jozak nie przebiera w słowach. Z tym piłkarzem było mu nie po drodze
Trudno jednak ocenić szanse na to, czy Papszun porozumie się z obecnym pracodawcą, czy też nie. Jego pozycja w klubie jest niezagrożona – od 2016 roku konsekwentnie realizuje on swój pomysł na grę, który najpierw przyniósł awans do Fortuna 1 Ligi, później do Ekstraklasy, a w ostatnim sezonie dał wicemistrzostwo oraz Puchar Polski. W tym sezonie Marek Papszun poprowadził zespół do zwycięstwa w Superpucharze, a w rozgrywkach europejskich zanotował całkiem niezły debiut, odpadając dopiero w ostatniej rundzie el. Ligi Konferencji Europy. W Ekstraklasie natomiast zajmuje wysoką lokatę i na tę chwilę, podobnie jak w minionym sezonie, uczestniczy w walce o mistrzostwo.