ŁKS Łódź kończy tułaczkę. Zagra na własnym stadionie

2011-09-30 4:00

Po 860 dniach Ekstraklasa wraca na stadion przy al. Unii. Pod dwóch latach w I lidze, a następnie dwóch miesiącach gry w Bełchatowie ŁKS w końcu wystąpi u siebie i zmierzy się z Podbeskidziem.

W ostatnich dniach wydarzenia w Łodzi rozgrywały się w szaleńczym tempie. W środę na stadionie ŁKS, niedopuszczonym przed sezonem do rozgrywek, gościł delegat Komisji Licencyjnej PZPN. Ocenił, że przeprowadzone modernizacje pozwalają na rozgrywanie meczów przy al. Unii. Decyzję ogłoszono późnym popołudniem, a w czwartek ruszyła sprzedaż biletów.

Władze klubu liczą na komplet widzów, a na trybunach mają zasiąść takie gwiazdy, jak współwłaściciel ŁKS Marcin Gortat (27 l.) oraz Tomasz Adamek (35 l.).

- Spotkanie z Podbeskidziem będzie szczególne, bo wreszcie zagramy przed naszą publicznością. Presja będzie więc duża, ale liczę, że sobie z nią poradzimy - mówi obrońca ŁKS Cezary Stefańczyk (27 l.).

Najnowsze