Kibice Barcelony nie mają w tym sezonie zbyt wielu powodów do zadowolenia. W Lidze Mistrzów "Duma Katalonii" musiała uznać wyższość PSG, w lidze hiszpańskiej - Realu Madryt. Na krajowym podwórku piłkarzom Xaviego przyszło zatem rywalizować już "tylko" o wicemistrzostwo i właśnie w niedzielę ten cel udało się osiągnąć.
Barcelona - Rayo 3:0. Efektowny gol Lewandowskiego
Strzelanie w meczu z Rayo już w 3. minucie rozpoczął Lewandowski. Lamine Yamal kapitalnie dostrzegł w polu karnym Polaka, który przyjął sobie piłkę klatką piersiową i efektownym strzałem z woleja nie dał żadnych szans bramkarzowi gości.
Tak szybko zdobyta bramka oczywiście ustawiła spotkanie - Barcelona grała swoje, przyjezdni z kolei już do końcowego gwizdka nie byli w stanie otrząsnąć się po trafieniu Lewandowskiego. I choć sytuacji nie brakowało, to na kolejne gole kibice musieli czekać ponad godzinę. Ale warto było - tym razem sprawy w swoje ręce wziął Pedri, który między 72. a 75. minutą dwukrotnie pokonał bramkarza Rayo, ustalając wynik meczu na 3:0.