Warta balansowała na krawędzi
Starszy Żurawski właśnie w Warcie zadebiutował w lidze. Później wypromował się w Lechu i był gwiazdą Wisły Kraków. Miał też okazję zagrać w derbach Poznania. - Wygraliśmy wtedy z Lechem na Bułgarskiej 2:1 - przypomina legenda ekstraklasy. - Na derby Poznania każdy pójdzie z uśmiechem. Kibice mogą usiąść obok siebie. Nigdy nie było punktu zapalnego między tymi klubami. Za moich czasów Warta balansowała na krawędzi. Była chwila radości, a potem smutek po spadku - opowiada.
Trener Dawid Szulczek umiejętnie dobiera zawodników
Były kadrowicz docenia postawę poznańskiego zespołu w ekstraklasie. - Teraz Warta pisze nową historię, zadomowiła się wśród najlepszych, jest w czołówce - mówi. - Trener Dawid Szulczek umiejętnie dobiera zawodników. Może w grze jego podopiecznych nie ma fajerwerków, ale są niewdzięczni dla rywali. Warta gra solidnie w obronie, a w przodzie też potrafi namieszać i łapie punkty. Jest powtarzalna - analizuje.
Młody Żurawski się rozwija
Graczem Warty jest pomocnik Maciej Żurawski. - Za każdym razem, gdy słyszę w telewizji swoje nazwisko to dziwnie się czuję - zdradza były napastnik Wisły Kraków. - Zastanawiam się, co tam o mnie znowu mówią (śmiech). Ciekawie, jakby to było, gdybym komentował mecze z jego udziałem i co pewien czas wymieniał nasze nazwisko. To byłoby interesujące uczucie - stwierdza i dodaje: - Życzę mu, aby tak jak o mnie, też o nim kibice śpiewali „Żuraw, władca muraw”. Jest innym typem piłkarzem ode mnie. Widzę, że się rozwija. Musi ustabilizować formę, być regularnym, a nie zadowalać się pojedynczymi występami. W każdym razie akcja i bramka z Widzewem pokazała, że ma duże możliwości - ocenia.
Stawia na bramkowy remis
Oba kluby z Poznania wciąż pozostają w grze o czołowe lokaty w lidze. - Warta staje się coraz trudniejszym sąsiadem dla Lecha - zwraca uwagę. - Zachowam się jak dyplomata i postawię na bramkowy remis. Ale Lech zasługuje na pochwały za występy w Lidze Konferencji. Brak awansu mistrza Polski do pucharów w kolejnym sezonie byłby katastrofą. Imponuje kapitan Mikael Ishak, który jest skuteczny i powtarzalny. Podobają się młodzi gracze jak Michał Skóraś, Filip Marchwiński czy kontuzjowany ostatnio Filip Szymczak. Zapowiadają się atrakcyjne derby Poznania - prognozuje Żurawski.