Jak poinformował klub, lekarze ze Szpitala Wojskowego we Wrocławiu dokonali zespolenia złamanej kości. Na szczęście diagnozy o uszkodzeniu więzozrostu strzałkowo-piszczelowego nie potwierdziły się, co oznacza, że Paixao wróci do treningów szybciej niż zakładano.
Zobacz: Wielki powrót do Śląska Wrocław. Klub sprowadził reprezentanta Polski
Portugalczyk będzie jednak i tak pauzował trzy-cztery miesiące. To ogromna strata dla drużyny Tadeusza Pawłowskiego, ponieważ w kadrze wrocławskiego klubu ciężko znaleźć godnego następce. W jego miejsce mogą grać Karol Angielski, Flavio Paixao albo Sebino Plaku.
Paixao nabawił się kontuzji przed tygodniem. W trakcie treningu podczas zgrupowania w Żaganiu zderzył się pechowo z Jakubem Wrąblem.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail