Mecz o życie w ekstraklasie, Lechia i Stal walczą o utrzymanie. John Carver: „Bez strachu!”

Podopieczni Carvera tej wiosny na własnym stadionie potrafili już niespodziewanie ograć dwóch kandydatów do mistrzowskiego tytułu. U progu wiosny pokonali 1:0 Lecha, a dwa tygodnie temu zwyciężyli w identycznych rozmiarach Jagiellonię. Z drugiej strony – tracili u siebie punkty z Zagłębiem czy Puszczą.

Wielkie emocje w Krakowie, gol z połowy boiska! Śląsk ucieka z dna tabeli [WIDEO]

- Nie potrafię odpowiedzieć, dlaczego z zespołami z góry tabeli spisujemy się lepiej i potrafimy wygrywać, a z teoretycznie słabszymi mamy problemy – Carver, który prowadzi Lechię od początku grudnia, niespecjalnie się nad tą kwestią zastanawiał. - Musimy sobie z tym poradzić, dlatego powinniśmy myśleć o Stali jako o drużynie z górnej połowy tabeli, a nie na naszym poziomie – odpowiadał dość zaskakująco.

Lechia gotowa na „nową Stal”

W Mielcu 1 kwietnia dokonano roszady na trenerskiej ławce: Janusza Niedźwiedzia zastąpił Ivan Djurdjević, pod skrzydłami którego Stal zdobyła punkt z Cracovią. - Skrupulatnie przeanalizowaliśmy to spotkanie, ale liczymy się z tym, że trener gości może zmienić strategię oraz ustawienie i spróbować czymś nas zaskoczyć. Ale będziemy gotowi na te zmiany – zadeklarował opiekun Lechii, do składu której wracają nieobecni w poprzedniej kolejce Camilo Mena i Rifet Kapić.

Trener Lechii nie myśli o presji. „Mecz był wart 120 milionów funtów”

Stawka spotkania Lechii ze Stalą jest duża. John Carver wydaje się jednak spokojny o stronę mentalną podopiecznych. - Zawodnicy muszą radzić sobie z taką presją. Profesjonalizm piłkarza sprawdza się właśnie w takich momentach. Takie mecze pozwalają się rozwijać nie tylko pod kątem piłkarskim, ale także mentalnym – zauważył doświadczony angielski szkoleniowiec Lechii.

Trener Radomiaka nie brał jeńców po meczu z Rakowem. „Nie okazali nam szacunku”

Carver przypomniał też wydarzenie sprzed 10 lat, z własnym udziałem. - W takiej sytuacji, jak nasza, musisz mieć z tyłu głowy widmo spadku. Ale ja strachu nie odczuwam. Kiedy byłem Newcastle United (końcówka sezonu 2014/15 - dop. aut.), musieliśmy w ostatniej kolejce pokonać West Ham United, by utrzymać się w Premier League. Wyobraźcie sobie, jaka towarzyszyła nam presja, skoro mecz był wart 120 milionów funtów! - przypomniał z uśmiechem. Jego podopieczni wygrali wtedy 2:0 i utrzymali się w angielskiej elicie.

Gwiazdor Legii wściekł się na sędziego! Nagrały się jego słowa. Wiemy, co mu wykrzyczał [WIDEO]

Początek meczu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy między Lechią a Stalą Mielec w Gdańsku w poniedziałek o godz. 19.00. Transmisja w Canal+ Sport 3 i Canal+ Sport 5.