Michał Listkiewicz

i

Autor: ANDRZEJ LANGE / SE Michał Listkiewicz

Michał Listkiewicz nie chciał wytypować wyniku ŁKS - Jagiellonia! Znamy powód [SUPER SPORT]

2020-06-08 21:08

Już we wtorek i środę rozegrane zostaną spotkania przedostatniej kolejki rundy zasadniczej PKO Ekstraklasy. W ekipie ŁKS-u Łódź z pewnością do ostatniej kolejki tlić się będzie nadzieja na utrzymanie w elicie. W lepszej sytuacji znajduje się ich rywal, Jagiellonia Białystok. "Duma Podlasia" walczy o awans do grup mistrzowskiej. Gościem programu "Super Sport" był Michał Listkiewicz. Były prezes PZPN i były sędzia nie chciał wytypować wyniku tej rywalizacji. Od razu ujawnił powód podjętej decyzji.

Już tylko dwie kolejki dzielą nas od zakończenia sezonu zasadniczego w PKO Ekstraklasie. Po 30. serii spotkań, szesnaście zespołów zostanie podzielonych na dwie grupy. Osiem czołowych zespołów powalczy o mistrzostwo Polski, reszta będzie bronić się przed spadkiem. Druga historia tyczyć się będzie ŁKS-u Łódź, który po ostatnim remisie z Rakowem Częstochowa wlał w siebie odrobinę nadziei na pozostanie w elicie. By tak się stało trzeba zacząć zdobywać punkty!

Inne kluby powinny podążać drogą Legii? Ekspert nie ma wątpliwości!

W programie "Super Sport" przygotowywanym przez redakcję Super Expressu i Sport.se.pl gościem specjalnym był Michał Listkiewicz. Były prezes PZPN i były sędzia nie odmówił typowania meczów 29. kolejki. Wyjątek zrobił tylko przy spotkaniu ŁKS-u z "Dumą Podlasia". Dlaczego? - Ostatnim meczem i jakąś zdobyczą punktową, ŁKS jeszcze zapalił światełeczko w tunelu. Mój syn, Tomasz, będzie jednym z sędziów tego meczu i z naturalnych powodów nie chciałbym mówić o wyniku. Mam nadzieję, że mecz będzie fajny, emocjonujący, czysty i z bramkami - powiedział Listkiewicz.

Oglądaj cały program "Super Sport"!

Super Sport 8 VI
Najnowsze