- To jest bardzo trudny moment dla Bartka i dla nas. Zdobył piękną bramkę, to była fantastyczna akcja, ale ona będzie mi się kojarzyła z olbrzymim bólem i zawodem jaki go spotkał. Rozmawiałem z nim przed diagnozą i po. Czeka go dłuższa przerwa. Bardzo go wspieramy i bardzo mu współczujemy. Doszedł do świetnej formy, był dla nas ważnym ogniwem. Dawał bardzo dużo opcji, jeśli chodzi o sposób grania. Teraz musimy sobie radzić bez niego. Życzymy mu powrotu do zdrowia - mówił na piątkowej konferencji prasowej Czesław Michniewicz, szkoleniowiec Wojskowych.
Co z Messim w Barcelonie? Jest przełom w sprawie, znamy kwotę kontraktu
Michniewicz stwierdził, że lukę po Kapustce mogą spróbować wypełnić Ernest Muçi i dopiero co sprowadzony do klubu Josué Pesqueira. Wymienił również Rafę Lopesa. – Ta trójka jednak różni się od Bartka. On zdobywał przestrzeń, dawał mnóstwo rozwiązań w ofensywie. Mamy duży problem. [Niżej w pomocy] Jest Bartek Slisz, Andre Martins i młody, jeszcze niedoświadczony, Kuba Kisiel. Trzeba będzie siąść i porozmawiać na ten temat, ale mecz goni mecz. Po meczu z Florą Tallin zastanowimy się w którym miejscu jesteśmy i gdzie chcemy iść - dodał Michniewicz.
Bartosz Kapustka o kontuzji kolana. Przejmujący wpis gwiazdy Legii
Nikt na Łazienkowskiej nie ma wątpliwości, że uraz „Kapiego” zdeterminuje Legię do działań na rynku transferowym. Mecz z Florą Tallin będzie decydujący, bowiem przejście Estończyków zapewni im fazę grupową Ligi Konferencji Europy, nowych rozgrywek UEFA. Awans do trzecich europejskich pucharów da warszawianom – za sam start – trzy miliony euro.