Sensacja! Mistrzowie Polski zawiedli z Podbeskidziem. Górale upokorzyli Legię! [WIDEO]

Co można powiedzieć o występie Legii? Owszem miała przewagę, ale nie mogła sobie poradzić z ekipą gospodarzy, którzy uważnie grali w obronie. W pierwszej połowie podopieczni trenera Czesława Michniewicza oddali trzy celne strzały (w całym meczu cztery). Na początku bramkę zdobył Tomas Pekhart, ale sędzia jej nie uznał, bo Czech faulował rywala. Groźnie uderzał także Bartosz Kapustka. Legia była przy piłce, ale grała zbyt wolno, aby zaskoczyć beniaminka.

Co tam się wydarzyło! Siedem goli w Krakowie: Piast rzucił Wisłę na kolana!

Druga połowa zaczęła się wyśmienicie dla zespołu Podbeskidzia, który po rzucie różnym wyszedł na prowadzenie. Bohaterem „Górali” był nowy nabytek Rafał Janicki, który zachował zimną krew. Obrońca znalazł się przed Arturem Borucem i z bliska go pokonał. W tej sytuacji stołeczny bramkarz przepuścił piłkę między nogami. Legia próbowała wyrównać, ale robiła to nieskutecznie. Nie potrafiła wykreować sobie sytuacji. Bramkarz Michal Pesković pewnie wyłapał m.in. strzał rezerwowego Rafaela Lopesa. - Nie ma co szukać usprawiedliwień, że temperatura, że boisko, bo tak byłoby najłatwiej - powiedział Igor Lewczuk w rozmowie w Canal+. - Zagraliśmy słabiej, popełniliśmy błąd przy bramce. Nie mieliśmy sytuacji, wiele było dośrodkowań z naszej strony. Podbeskidzie zagęściło środek. Staraliśmy się przedrzeć, szukając wrzutek, ale nie udało się - podsumował występ doświadczony obrońca warszawskiej drużyny.

Z Wisły do Wisły. "Biała gwiazda" zaklepała transfer na nowy sezon

Dla Legii to pierwsza wyjazdowa przegrana w tym sezonie. Podbeskidzie przerwało serię czterech porażek z rzędu. - To malutki kroczek do tego, co chcemy osiągnąć - powiedział Rafał Janicki w Canal+ - Do końca graliśmy konsekwentnie, graliśmy sercem. Może nas to napędzić dalej – dodał obrońca beniaminka.

Kolejna zmiana w życiu polskiego bramkarza. Marcin Bułka wrócił do Francji

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa 1:0

Bramka:

1:0 Rafał Janicki 48. min

Sędziował: Szymon Marciniak. Widzów: bez publiczności

Żółte kartki:

Miakuszko, Mamić (Podbeskidzie)

Podbeskidzie: Michal Pesković - Filip Modelski, Rafał Janicki, Milan Rundić, Petar Mamić - Karol Danielak (81. Jakub Hora), Jakub Bieroński (82. Maksymilian Sitek), Gergo Kocsis, Desley Ubbink (68. Michał Rzuchowski), Mateusz Marzec (75. Serhij Miakuszko) - Marko Roginić (67. Kamil Biliński)

Legia: Artur Boruc - Josip Juranović, Igor Lewczuk, Mateusz Hołownia, Filip Mladenović - Paweł Wszołek (59. Rafael Lopes), Bartosz Slisz, Andre Martins (53. Joel Valencia), Bartosz Kapustka, Luquinhas - Tomas Pekhart