Karim Alhassan gra w jednej z najlepszych drużyn w Ghanie, Hearts of Oak, której jest kapitanem. Pod koniec 2009 roku zadebiutował w reprezentacji Ghany.
Obrońcą miał być także zainteresowany grecki Olympiakos Pireus.
Przeczytaj koniecznie: Andraż Struna "załata dziury" w obronie Cracovii
- Jesteśmy szczęśliwi z takiego pozytywnego obrotu sprawy. Cieszą nas zaproponowane warunki. Mamy nadzieję, że wszystko potoczy się szybko, by Karim mógł zacząć swoją europejską karierę - powiedział menadżer piłkarza, Charlie Baffour.
Transfer piłkarskiego talentu z Ghany miałby kosztować Wisłę 200 tysięcy euro.