Młode skarby polskiej Ekstraklasy. Czy będą bohaterami hitowych transferów?

Diamencik ze stolicy
Michał Karbownik to objawienie ostatniego półrocza i największy diament w kolekcji Legii. Młody piłkarz wyceniany jest już na pięć milionów euro. Kolejka chętnych już się do niego ustawiła, ale wicemistrzowie Polski nie zamierzają sprzedawać go w tym oknie transferowym. Teraz przed nim runda prawdy. Z Legią celuje w mistrzostwo Polski, a czeka go także egzamin maturalny. Wprawdzie w Ekstraklasie Karbownik zadebiutował za kadencji Aleksandara Vukovicia, ale z pierwszym zespołem trenował za trenera Ricardo Sa Pinto, który przed rokiem zabrał wyróżniającego się młodego piłkarza rezerw na zgrupowanie do Portugalii. Vuković wystawia Karbownika na lewej obronie, a jego pozycja to środek pomocy. Jesienią ubiegłego roku z reprezentacją Polski do lat 19 nie udało się graczowi Legii zakwalifikować do kolejnej rundy eliminacji EURO. Młodzieżowiec grudnia.

Michał Karbownik
Wiek: 19 lat
Wzrost: 174 cm, waga: 64 kg
Pozycja: lewy obrońca
Klub: Legia Warszawa
Mecze/gole w Ekstraklasie: 13/0

Polski Haaland z Lubina
Sezon zaczynał w trzecioligowych rezerwach Zagłębia. W listopadzie Bartosz Białek zadebiutował w Ekstraklasie. I zrobił to z przytupem, bo z Rakowem Częstochowa wyszedł w pierwszym składzie i strzelił gola. Trener Martin Sevela odważnie postawił na młokosa, który już nie wypadł z wyjściowej jedenastki ekipy z Lubina. Widać, że się rozwija. Jesienią zdobył także bramki w zwycięskich starciach z Górnikiem i z Legią. Niektórzy mówią o nim, że warunkami fizycznymi i stylem gry przypomina Norwega Haalanda, który tak świetnie spisywał się w Salzburgu, a teraz w Dortmundzie. Może są to porównania na wyrost, ale w każdym razie przed napastnikiem Zagłębia zapowiada się ciekawa przyszłość. Najważniejsze, aby omijały go kontuzje. W przeszłości miał problemy z urazami. Jest reprezentantem Polski do lat 19. Młodzieżowiec Listopada.

Bartosz Białek
Wiek: 19 lat
Wzrost: 191 cm, waga: 84 kg
Pozycja: napastnik
Klub: Zagłębie Lubin
Mecze/gole w Ekstraklasie: 6/3

Białostocki wojownik
To jego premierowy sezon w Ekstraklasie. Skrzydłowy Jagiellonii Bartosz Bida zaliczył bombowe wejście. Zapisał się w historii tej edycji, bo na inaugurację w wyjazdowym meczu z Arką Gdynia (3:0) strzelił pierwszego gola w rozgrywkach. Postawił na niego trener Ireneusz Mamrot. Wcześniej rok Bida spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowych Wigrach Suwałki. Powołania do reprezentacji U-21 wysyłał mu także selekcjoner Czesław Michniewicz. W jego drużynie, obok Mateusza Bogusza z Leeds - był najmłodszym graczem. Do Jagiellonii trafił przed pięcioma laty. W 2018 roku był kapitanem zespołu, który zdobył mistrzostwo Polski U-17. Wtedy był napastnikiem. Niewykluczone, że teraz w białostockim klubie będzie grywał ataku. Trenerzy opisują go jako wojownika, który ma w sobie pokorę.

Bartosz Bida
Wiek: 19 lat
Wzrost: 175 cm, waga 64 kg
Pozycja: pomocnik/napastnik
Klub: Jagiellonia Białystok
Mecze/gole w Ekstraklasie: 16/3

To będzie najdroższa „Marchewa’?
Akademia Lecha może pochwalić kilkoma młodymi piłkarzami, którzy zostali sprzedani za duże pieniądze. Teraz w kolejce czeka Filip Marchwiński o którym od dawna mówi się, że to najbardziej zdolny piłkarz, który pojawił się w poznańskim klubie. Czy padnie w przyszłości transferowy rekord Lecha, a może Ekstraklasy? Jest systematycznie wprowadzany do pierwszej drużyny. „Marchewa” debiutował za kadencji trenera Adama Nawałki w grudniu 2018 roku. Wypadł okazale, bo strzelił gola Zagłębiu Sosnowiec. W tym sezonie Dariusz Żuraw nie szasta siłami młodego gracza, którego bramka z Resovią przesądziła o awansie „Kolejorza” do 1/8 finału Pucharu Polski. Więcej szans Marchiwński ma dostawać w drugiej części sezonu. Czy z nim w składzie Lech awansuje do Europy, a on zagwarantuje sobie zagraniczny transfer?

Filip Marchwiński
Wiek: 18 lat
Wzrost: 185 cm, waga 72 72 kg
Pozycja: pomocnik
Klub: Lech Poznań
Mecze/gole w Ekstraklasie: 17/3

Wrocławski Gareth
Gdy trener Czesław Michniewicz powołał go na młodzieżowe EURO 2019 niewiele osób wiedziało kim jest Przemysław Płacheta. Grał wtedy w pierwszoligowym Podbeskidziu. Po turnieju przeniósł się do Śląska i wejście do ligi miał mocne. Został uznany młodzieżowcem sierpnia. Wyróżnia się szybkością. W trakcie meczu wykonuje średnio 22 sprinty. To najlepszy rezultat w Ekstraklasie. Ale to nie koniec jego atutów: w kategorii „najwyższa prędkość” zajmuje piątą pozycję (czas 34,85 km/h) (dane za portalem ekstraklasa.org). - Koledzy wymyślili mi nawet przydomek „Gareth”. Walijczyk Bale jest w gronie zawodników, których lubię, obserwuję i podpatruję. Jednak nie wiem, czy to porównanie zyskałem bardziej ze względu na szybkość, czy też może przez… kucyk - mówił nam skrzydłowy Śląska, który pochodzi ze sportowej rodziny. Jego brat reprezentował Polskę w bobslejach na IO.

Przemysław Płacheta
Wiek: 22 lata
Wzrost: 178 cm, waga 72 kg
Pozycja: skrzydłowy
Klub: Śląsk Wrocław
Mecze/gole w Ekstraklasie: 19/2

Odkurzacz z Lubina
Bez niego trudno wyobrazić sobie linię pomocy Zagłębia. Mimo młodego wieku Bartosz Slisz jest ważną postacią w ekipie z Lubina. Jego talent dostrzegł Mariusz Lewandowski u którego debiutował w lidze. Cenił go także poprzedni trener Ben van Dael. Holender mówił o nim, że jako defensywny pomocnik jest jak... odkurzacz, że znakomicie „czyści” grę zespołu w środku pola. Koledzy powiedzieli, że jest jak N'Golo Kante. Bo Slisz dużo biega, ma dobrą wytrzymałość i dużo odbiorów. W ubiegłym roku z reprezentacją Polski zagrał na mundialu U-20. Trener Jacek Magiera stawiał na niego. Slisz dotarł z drużyną do 1/8 finału mistrzostw świata. Trener Czesław Michniewicz także powoływał go do kadry U-21. Pomocnik Zagłębia to Młodzieżowiec Września.

Bartosz Slisz
Wiek: 21 lat
Wzrost: 179 cm, waga 70 kg
Pozycja: pomocnik
Klub: Zagłębie Lubin
Mecze/gole w Ekstraklasie: 45/2

Najcenniejszy „Kamyk” w Wielkopolsce
To kolejny talent z Akademii Lecha, o którym słyszymy wiele pozytywnych opinii. W lidze pokazał się jesienią, grywał na lewej pomocy choć jest graczem prawonożnym. Trener Dariusz Żuraw stawiał na niego także w zimowych sparingach. Wydaje się, że na wiosnę będzie grał na prawej obronie w miejsce kontuzjowanego Roberta Gumnego. Pochodzi z Górnego Śląska. Trenerzy podkreślają, że „Kamyk” to niesamowity pracuś. Jest tak ambitny, że chciałby uczestniczyć w każde akcji i czasami trzeba tonować jego zapędy. Jest reprezentantem Polski do lat 17.

Jakub Kamiński
Wiek: 18 lat
Wzrost: 179 cm, waga 68 kg
Pozycja: pomocnik
Klub: Lech Poznań
Mecze/gole w Ekstraklasie: 9/0

„Młynek” znów zakręci rywalami?
Głośno zrobiło się o nim w październiku 2018 roku. 17-letni wtedy Mateusz Młyński błysnął w wyjazdowym starciu ze Śląskiem. To był dopiero jego drugi występ na najwyższym szczeblu. Nie było po nim widać tremy. Skrzydłowy Arki wbiegł na pole karne i tak zakręcił obrońcami rywali, że ci nie widzieli co się dzieje. A całą akcję zakończył strzeleniem debiutanckiej bramki w lidze. I to jakiej! Bramkarz przepuścił piłkę między nogami. Tak „Młynek” przeszedł do historii naszych rozgrywek. Jest pierwszym graczem urodzonym w XXI wieku, który strzelił gola w Ekstraklasie. Później jednak jego kariera wyhamowała ze względu na kontuzję: stopy i kolana. W rozmowie z "SE" Młyński przyznał wtedy, że podpatrywał Brazylijczyka Ronaldo, a z obecnych graczy jego wzorem jest Kylian Mbappe.

Mateusz Młyński
Wiek: 19 lat
Wzrost: 178 cm, waga 67 kg
Pozycja: pomocnik
Klub: Arka Gdynia
Mecze/gole w Ekstraklasie: 25/2

Koziołek pokaże rogi?
To najbardziej obiecujący junior Pogoni, który jest pod ciągłą obserwacją ze strony silnych zagranicznych klubów. Jego talent dostrzegł także trener Kosta Runjaic. To właśnie u niego pomocnik Kacper Kozłowski zadebiutował w Ekstraklasie. Był to występ symboliczny na koniec ubiegłego sezonu zagrał w ostatniej kolejce z Cracovią. Wszedł w ostatniej minucie. W tym sezonie w trzech występach uzbierał 30 minut. Występuje w trzecioligowych rezerwach. Jest reprezentantem Polski U-17. Młody piłkarz przyznaje, że jego wzorem jest Paul Pogba, podpatruje także Jamesa Rodrigueza. „Koziołek” jest bardzo ambitny. Już w październiku 2018 roku na naszych łamach mówił, że chce być najlepszy na świecie. Na początku stycznia w drodze na trening wraz innymi kolegami miał wypadek samochody. Młody zawodnik otrzymał ostatnio wsparcie od kolegów z reprezentacji Polski U-17, którzy przygotowali koszulki z napisem: "Koziołek wracaj do nas szybko".

Kacper Kozłowski
Wiek: 17 lat
Wzrost: 177 cm, waga 67 kg
Pozycja: pomocnik
Klub: Pogoń Szczecin
Mecze/gole w Ekstraklasie: 4/0

Najmłodszy debiutant
W Ekstraklasie pomocnik Lechii Gdańsk Kacper Urbański zadebiutował w ostatnim spotkaniu ubiegłego roku. W ten sposób dostał niespodziewany prezent na Święta Bożego Narodzenia. Trener Piotr Stokowiec wpuścił juniora na cztery minuty przegrane 0:3 meczu z Rakowem. Wszedł w miejsce Patryka Lipskiego. Tym występem gracz z rocznika 2004 zapisał się w annałach Ekstraklasy. W chwili debiutu miał 15 lat, 3 miesiące i 14 dni. To drugi wynik w dziejach naszej ligi. Najmłodszym graczem pozostaje od 1969 roku Janusz Sroka, napastnika Cracovii, który na najwyższym szczeblu pokazał się, gdy miał 15 lat i 57 dni. Urbański to melodia przyszłości gdańskiego klubu, z którym wiąże go trzyletnia umowa. Jest reprezentantem Polski do lat 16. Pojechał także z drużyną na zgrupowanie do Turcji. Na razie ma zbierać doświadczenie.

Kacper Urbański
Wiek: 16 lat
Wzrost: 178 cm, waga 60 kg
Pozycja: pomocnik
Klub: Lechia Gdańsk
Mecze/gole w Ekstraklasie: 1/0