Cracovia zagrała w tym meczu w złotych koszulkach. W ten sposób upamiętniono rocznicę setnej rocznicy wywalczenia przez krakowski klub pierwszego mistrzostwa Polski. Przed rozpoczęciem gry minutą ciszy uczono pamięć zmarłego tragicznie byłego bramkarza "Pasów" Jacka Felscha. W pierwszej połowie mecz nie był ciekawym widowiskiem. Cracovia posiadała przewagę, ale nie potrafiła wypracować zbyt wielu okazji bramkowych. Za to w 20. minucie goście mogli objąć prowadzenie. Mario Rodriguez dopadł do piłki w polu karnym, lecz posłał ją nad poprzeczką.
Lech Poznań wygrywa w Warszawie! Wystarczyła jedna bramka, wielkie emocje w hicie Ekstraklasy
Zawodnicy Cracovii starali się oddawać dużo strzałów, ale zazwyczaj były one umiejętnie blokowane przez zawodników Warty. Najbliżej zdobycia gola był w 35. minucie Sergiu Hanca, który główkował po dośrodkowaniu Cornela Rapy. Adrian Lis popisał się jednak efektowną paradą i sparował piłkę na rzut rożny. Po przerwie mecz miał podobny przebieg. Gospodarze wciąż nie mogli zaskoczyć defensywy Warty. Goście nie ograniczali się tylko do obrony. W 54. min Lukas Hrosso musiał wykazać się refleksem broniąc strzał Rodrigueza.
W 58. min było już jednak 1:0 dla "Pasów". Kamil Pestka podał w pole karne do Michała Rakoczego, który świetnie złożył się do strzału i nie dał Lisowi żadnych szans. Chwilę później prowadzenie Cracovii mógł podwyższyć Pelle van Amersfoort. Holender główkował z bliska, lecz nie trafił w bramkę. W 67. min mogło być 1:1. Bartosz Kieliba, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, oddał minimalnie niecelny strzał głową.
Dramatyczne sceny w Holandii! Trybuna zawaliła się pod kibicami, było o włos od tragedii
Goście starali się odrobić stratę, ale w doliczonym czasie otrzymali ostateczny cios po akcji rezerwowych. Luis Rocha podał do Jakub Myszora, a ten precyzyjnym strzałem ustalił wynik meczu. Dla 19-latka był to pierwszy gol w ekstraklasie. Warta, która była rewelacją poprzedniego sezonu, znajduje się w coraz trudniejszej sytuacji. Podopieczni Piotra Tworka przegrali czwarty kolejny mecz ligowy, a w pięciu ostatnich nie potrafili zdobyć bramki.
Cracovia - Warta Poznań 2:0 (0:0).
Bramki: 1:0 Michał Rakoczy (58), 2:0 Jakub Myszor (90+1).
Żółta kartka - Cracovia: Florian Loshaj, Sylwester Lusiusz. Warta Poznań: Konrad Matuszewski, Mateusz Kuzimski, Mateusz Kupczak, Robert Ivanov.
Cracovia: Lukas Hrosso - Cornel Rapa, Matej Rodin, Jakub Jugas, Kamil Pestka – Mathias Hebo Rassmusen (70. Florian Loshaj), Damir Sadikovic (82. Luis Rocha)- Michał Rakoczy (70. Jakub Myszor), Pelle van Amersfoort, Sergiu Hanca (83. Sylwester Lusiusz) - Rivaldinho (90+3. Krystian Bracik).
Warta Poznań: Adrian Lis - Jan Grzesik, Bartosz Kieliba, Robert Ivanov, Konrad Matuszewski - Mateusz Kupczak (78. Adam Zrelak), Michał Kopczyński (63. Łukasz Trałka) - Mario Rodriguez, Milan Corryn (46. Mateusz Czyżycki, 88. Jakub Sangowski), Jayson Papeau (63. Michał Jakóbowski) – Mateusz Kuzimski.