To będzie największy hit 15. kolejki ekstraklasy. W Chorzowie Ruch podemie Legię, która w ostatniej kolejce rozbiła Śląsk Wrocław 4:0.
- Na Stadionie Narodowym jest podgrzewana murawa, więc będzie się grało znacznie lepiej niż przy Cichej. A czy nie będzie nam za zimno? Mamy termokoszulki - wypalił z kolei słowacki zawodnik "Niebieskich", Pavol Balaż.
- A ja słyszałem, że na tym stadionie pomagają nam jakieś feromony - śmieje się trener chorzowian, Bogusław Pietrzak. - Myślę, że będzie dobrze. Nie boję się także napastnika Legii, Takesure Chinyamy. On nie gra tak zjawiskowo jak Paweł Brożek z Wisły. Jest absulutnie do zneutralizowania! - uważa Pietrzak.