Łukasz Juras Jurkowski, Legia

i

Autor: Cyfra Sport Łukasz Jurkowski stracił wiarę w piłkarzy Legii

Nawet Juras nie wierzy już w Legię. Wybuchł na Twitterze, dramatyczna sytuacja w Warszawie

2021-12-06 8:29

Legia Warszawa po dwóch zwycięstwach z rzędu ponownie przegrała. Kibice mistrzów Polski mieli nadzieję, że przerwanie czarnej serii z Jagiellonią Białystok (1:0) i ważny triumf w Pucharze Polski z Motorem Lublin (2:1) pobudzą piłkarzy do lepszej gry. Tak się nie stało, a w niedzielę w Krakowie legioniści musieli uznać wyższość Cracovii (0:1). Ponownie zawiedli, a fani stołecznej drużyny są wściekli i rozczarowani. Jednym z bardziej znanych sympatyków Legii jest Łukasz „Juras” Jurkowski, jednak nawet on stracił już cierpliwość.

W PKO BP Ekstraklasie rozegrano połowę zaplanowanych kolejek, a Legia znajduje się w strefie spadkowej. Warszawianie mają dwa zaległe mecze, jednak nawet komplet punktów w tych spotkaniach niewiele im da. Strata do trzeciej Lechii Gdańsk wynosi na ten moment 21 punktów, więc w stolicy trzeba powoli zapominać nie tylko o mistrzostwie kraju, ale także o kwalifikacji do europejskich pucharów. Te można wywalczyć poprzez zwycięstwo w Pucharze Polski i wydaje się, że będzie to główny cel Wojskowych na ten sezon. W dalszym ciągu mają oni szansę na sensacyjny awans z grupy Ligi Europy, ale muszą wygrać ostatni mecz ze Spartakiem Moskwa. Sytuacji nie poprawia fakt, iż atmosfera wokół drużyny przed decydującym starciem nie jest najlepsza, co potwierdza niedzielny wpis „Jurasa”.

Legia Warszawa przegrywa w atmosferze skandalu. Kibice wściekli przez VAR, wielkie kontrowersje

Już 9 grudnia Legia zagra u siebie ze Spartakiem Moskwa, a ponowne zwycięstwo z Rosjanami może przywrócić radość w stolicy Polski:

Dramat Legii i oczekiwanie na rewolucję

Legenda KSW od wielu lat pracuje na stadionie przy ul. Łazienkowskiej w roli spikera. Jurkowski urodził się w Warszawie i nie kryje sympatii do aktualnych mistrzów Polski. Praca w ukochanym klubie była dla niego spełnieniem marzeń i przynosi mu mnóstwo szczęścia, jednak w obecnym sezonie niemalże nie ma żadnych powodów do radości. Legia wpadła w prawdopodobnie największy kryzys w swojej historii, a „Juras” śledzi to z bliska. Nawet on nie wytrzymał po porażce w Krakowie i okazał to publicznie.

Rywal Legii wyszarpał wygraną w lidze. Spartak straszy mistrza Polski [WIDEO]

- Dramat akt 12635527272. Byle do zimowej przerwy i rewolucji. Dobranoc – napisał 40-latek na Twitterze. Widać, że z niecierpliwością czeka on na przerwę w rozgrywkach, podczas której właściciele klubu będą mogli coś zmienić. W Legii zapowiada się prawdziwa rewolucja, a jej kluczowym punktem ma być przyjście Marka Papszuna. Dariusz Mioduski wierzy, że obecny trener Rakowa Częstochowa jest w stanie wyprowadzić klub z kryzysu, jednak ma on ważną umowę do końca sezonu. Właściciel mistrzów Polski zapowiadał, że poczeka na 47-letniego szkoleniowca nawet do lata, ale sytuacja w lidze robi się coraz bardziej napięta, a spadek z Ekstraklasy zaczyna być realny.

Sonda
Czy Legia Warszawa spadnie z PKO BP Ekstraklasy?
Najnowsze