O tym mówiło się od dłuższego czasu. W poprzednim sezonie Legia Warszawa wprawdzie zdobyła Puchar Polski, ale na własne życzenie straciła pewne mistrzostwo Polski na rzecz "Kolejorza". Jednak nawet takie niepowodzenie zostało wybaczone Henningowi Bergowi.
Zobacz: Słoniki zadeptały stolicę! Najlepsze MEMY po meczu Legia Warszawa - Termalica [GALERIA]
- Takiego sezonu jak poprzednim miała Legia żaden polski trener by nie przetrwał. Ale jeśli takie decyzje podejmują działacze z Warszawy trzeba to zaakceptować, ja nie mam zamiaru niczego doradzać. Fajnie, że jakiś trener dostaje takie możliwości. Wychowamy komuś z zagranicy szkoleniowca… - mówił w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" trener Jagiellonii, Michał Probierz.
Legia podjęła decyzję o przyszłości Henninga Berga
Wicemistrzowie Polski udanie przebrnęli przez kwalifikacje Ligi Europy i po raz trzeci z rzędu awansowali do fazy grupowej tych rozgrywek. Jednak styl warszawskiego zespołu zarówno w pucharach i w polskiej lidze pozostawia bardzo wiele do życzenia. Sygnałem ostrzegawczym musiała być porażka z FC Midtjylland 0:1 w 1. rundzie Ligi Europy. Po ostatnich dwóch zwycięstwach z Ruchem Chorzów w lidze oraz Lechią Gdańsk w Pucharze Polski (oba mecze wygrane po 4:1) wydawało się, że legioniści wracają na właściwe tory. Jednak remis w niedzielnym meczu 10. kolejki Ekstraklasy z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza na własnym stadionie 1:1 prawdopodobnie przelał czarę goryczy i Henning Berg ma zostać zwolniony.
Czytaj: Blamaż Legii Warszawa! Wicemistrzowie Polski ZREMISOWALI z Termalicą przy Łazienkowskiej
Mecz z Napoli ma być ostatnim dla Norwega w roli szkoleniowca wicemistrzów Polski,a do zmiany ma dojść w piątek. Jak informują dziennikarze "Przeglądu Sportowego" jednym z kandydatów na nowego trenera Legii jest Stanisław Czerczesow, który w przeszłości prowadził m.in. Dinamo Moskwa, Terek Grozny i Amkar Perm. W lidze podopieczni Henninga Berga zajmują drugie miejsce z ośmioma punktami straty do pierwszego Piasta Gliwice.
- Co mam powiedzieć? Nikt nie mówi mi wszystkiego. Pojawiają się w mediach różne spekulacje, o tym samym mówiło się jakiś czas temu, ale wtedy dałem odpór prasie dwoma zwycięstwami - powiedział o całej sytuacji Henning Berg.