Doszło do rozkojarzenia
Z częstochowskim klubem pożegnał się wywalczeniem tytułu, a od lata występuje w Legii. Teraz trener Goncalo Feio postawił na niego w pierwszym składzie. Doświadczony piłkarz zagrał 75 minut. W jego miejsce na boisku pojawił się Portugalczyk Gil Dias i nie popisał się przy stracie gola, bo nie zdążył zablokować dośrodkowania Frana Tudora. - Za bardzo się cofnęliśmy po przerwie - tłumaczył Kun w Canal+ Sport. - Brakowało tego, aby przesunąć się na połowę rywala, utrzymać się przy piłce i zaatakować. Gospodarze wypracowali przewagę. W jednej sytuacji doszło do rozkojarzenia i Raków wyrównał - tak piłkarz Legii opisywał spotkanie z mistrzem Polski.
Goncalo Feio chce wycisnąć z Legii maksimum. Wprowadzi stołeczny zespół do Europy? [WIDEO]
Trener wierzy w zwycięstwa
Szkoleniowiec Goncalo Feio był niepocieszony po remisie w Częstochowie. - Najważniejsze jest wyciąganie maksimum z piłkarzy - zaznaczył Portugalczyk, cytowany przez klubowe media. - Są rzeczy, które mi się podobały w meczu z Rakowem. To intensywność, powroty do obrony, walka. Wierzę w tę drużynę. Nie biorę pod uwagę scenariusza, aby nie było nas w pucharach - zadeklarował trener Feio. - Wierzę w zwycięstwo w każdych okolicznościach i w każdym meczu - wyznał trener warszawskiego klubu.
Lokomotywa wykoleiła się w Puszczy. To już koniec marzeń Lecha o tytule? [WIDEO]