Paweł Wszołek

i

Autor: Cyfra Sport Paweł Wszołek

Wygrana Legii w ekstraklasie

Paweł Wszołek wypunktował Zagłębie. Trener z Lubina tego oczekuje od piłkarzy

2022-07-24 10:49

Po raz kolejny Paweł Wszołek (30 l.) pokazał, jak wiele zależy od jego dyspozycji i ma przełożenie na wyniki Legii. To właśnie dzięki jego skuteczności warszawski zespół pokonał 2:0 na Łazienkowskiej Zagłębie Lubin w 2. kolejce ekstraklasy. Trener gości Piotr Stokowiec nie ukrywał rozczarowania. - Zagraliśmy za miękko. muszą wióry lecieć - powiedział po zawodach.

Wszołek ma za sobą udaną rundę wiosenną poprzedniego sezonu. Był wtedy wypożyczony do Legii z Unionu Berlin. Należał do liderów stołecznej ekipy. Strzelił sześć goli i przyczynił się utrzymania klubu w ekstraklasie. Wtedy pierwszą bramkę zdobył właśnie przeciwko Zagłębiu. Obecne rozgrywki także rozpoczął z przytupem, bo na inaugurację ligi z Koroną Kielce zaliczył asystę.

Kolejny występ uświetnił za to dwoma golami. W pierwszej połowie ubiegł obrońców Zagłębia i strzałem głową pokonał bramkarza Kacpra Bieszczada. W tej sytuacji błysnął także Filip Mladenović, który popisał się dokładnym dośrodkowaniem. Na koniec zawodów Wszołek przypieczętował wygraną wykorzystują rzut karny, który wypracował rezerwowy Ernest Muci. Na wykonanie tej jedenastki ochotę miał także serbski obrońca. - Paweł zagrał świetny mecz - komplementował piłkarza trener Kosta Runjaić. - Długo czekaliśmy na tego piłkarza, ale teraz możemy się cieszyć, że jest z nami. Wygraliśmy i to się dla mnie liczy. Nasza pewność siebie znacznie wzrosła - powiedział szkoleniowiec z Łazienkowskiej.

Jakuba Kamińskiego wilczy apetyt na mundial. Znów mocne wejście reprezentanta i jego pierwszy gol dla Wolfsburga

Legia wygrała, ale szczególnie po przerwie jej gra nie wyglądała najlepiej. To Zagłębie przeważało, ale jednak nie potrafiło tego udokumentować. Dla gospodarzy to pierwsze spotkanie pod rządami trenera Kosty Runjaica, w którym jego podopieczni zagrali na zero z tyłu. Z kolei Zagłębie już w drugim meczu z rzędu nie potrafi strzelić gola. - Przyjechaliśmy z konkretnym i odważnym planem. Chcieliśmy grać w piłkę, a nie murować. Zagraliśmy za miękko. muszą wióry lecieć. Kibice chcą zobaczyć emocje, a nie szachy i, w cudzysłowie, macanie się - podsumował występ trener Piotr Stokowiec.

Xavi wprost o Lewandowskim! Wypowiedź nie pozostawiająca wątpliwości, to wiele mówi o Polaku

Piotr Stokowiec

i

Autor: Cyfrasport Piotr Stokowiec
Sonda
Kto w sezonie 2022/2023 zostanie piłkarskim mistrzem Polski?
Najnowsze